Niech cygan gra
jak czerwone wino
pragniemy ją pić
do samego dna
niech szumi
nam w głowach
szalejąc
w puchowej pościeli
do wschodu słońca
nie znamy tego
co jutro nam przyniesie
może wiatr pozrywa liście
może pojawi się jesień
więc pijmy korzystając
z miłości życia
dziś mamy siebie
a jutro
mogą znicze
smutkiem przemówić
śmierci
jeszcze nikt nie oszukał
ona zawsze przychodzi
cichutko o czasie
nie okradajmy się
z najpiękniejszych
życia lat
więc pijmy czerwone wino
niech w żyłach pulsuje
a cygan na skrzypeczkach
niech nam gra