W 14. Rocznicę Śmierci Jana Pawła II
Zło nie zniknęło,
przyczaiło się tylko.
Czeka na okazję.
Zepchnięte do kąta
przez mocarza,
co w kruchym
ciele
tak wielkie miał serce,
tyle ducha.
Teraz podłość oblicza straty,
rachuje wyznawców.
Łeb znowu podniesie.
Nie wie, że przegra
i zniknie
w nicości,
jak nikło
przez wieki.
Wiatr to obwieścił.
Potargał szaty kardynałów.
Postrącał nakrycia
z głów namaszczonych,
przeczytał
Ewangelię
i zamknął
nad trumną.
Czy teraz musimy
sami w sierocym pochodzie
zło owo dobrem pokonywać,
jak nas nauczałeś?
Janie Pawle II-gi
broń nas z nieba!
Wspieraj
Twoich następców.
Bogumił Pijanowski