Tej nocy
Przysiądzie bezszelestnie na skraju Jego łóżka.
Pochyli się nad Nim i usłyszy Jego myśli.
Wyłapie z nich marzenia i wypuści je na wolność...
Wsłucha się w Jego spokojny oddech, bicie serca.
Ciepłą dłonią pogładzi policzek.
Szepnie do ucha…
***
On
Poczuje we śnie Jej obecność.
W obawie, że mógłby Ją spłoszyć, nie otworzy oczu.
Wyrówna oddech, wyciszy serce.
Poczuje ciepło Jej dłoni na policzku.
Usłyszy drżący szept – Jestem blisko…
***
Oni
Nim księżyc opuści grafitowy firmament,
Ona odprowadzi wzrokiem Jego wzlatujące marzenia.
On obudzi się bogatszy o jeden uśmiech, otulony Jej zapachem…