Twoje Wiersze - na wieczny sen nieprzygotowani

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

5 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Mada44

2023-06-09

Śmierć przychodzi niespodzianie,
czasem we śnie po cichutku,
a czasem zabiera w bólu.
Raz jesteśmy pogodzeni,
drugim razem zastraszeni.
Jak to mówią od zarania,
trzeba sobie zasłużyć,
by nam to ułatwić chciała.
Pozdrawiam

Mada44

2023-06-12

No fakt. Zastanawiam się, dlaczego jedni mają trudne chwile do przeżycia, inni łatwe. Trudno nam to wyrokować, pewnie jest na to wytłumaczenie lecz tam skąd już nie wracamy.

Monika Larn

2023-06-12

Nie ryzykowałabym stwierdzenia, że musimy sobie zasłużyć na dobrą śmierć. Te wszystkie dzieciaki skatowane albo chore na raka. Nie, to zupełnie losowa sprawa. Pozdrawiam.

zbiwito

2023-06-07

Porównanie snu do niebytu - klasyka. Strach? Przed snem? Absurd. Strach przed bolesnym procesem przechodzenia - tak. I żal spraw niedokończonych.

Monika Larn

2023-06-12

No nie wiem, mój dziadek miał całkiem realny strach przed śmiercią we śnie. W końcu jednak odkrył, że słowa modlitwy "od nagłej i niespodziewanej śmierci wybaw nas, Panie," są niewłaściwe. No bo niby wolimy tę powolną i spodziewaną?
Ale życia zazwyczaj żal.

Kornel Passer

2023-06-03

Myślisz, że to ćwiczenie wystarczające? Platon włożył w usta Sokratesa zdanie : "Jeśli śmierć jest tylko snem bez snów, to ja mam ją za czysty zysk, bo cała wieczność nie będzie mi się wydawała dłuższa od jednej, dobrze przespanej nocy". Z pozoru , to znakomite wyjaśnienie , ale jest jedno "małe" ale. Mianowice, po dobrze przespanej nocy następuje przebudzenie .... :)

Kornel Passer

2023-06-07

Wiem, ale Sokrates tak nie myślał i nie wierzył i radził sobie z tym jak jak greckiego filozofa przystało...

Monika Larn

2023-06-07

Niewystarczające, ale jedyne dostępne. A odnośnie małego ale i przebudzenia, wielu ludzi wierzy, że po śmierci też wróci do życia. Pozdrawiam :)

ajw

2023-06-02

Dla mnie ten wiersz jest strachem przed śmiercią, którą chcemy oswoić..

Monika Larn

2023-06-07

Pewnie trochę tak. Zazwyczaj boimy się nieznanego.

Marek Żak

2023-06-02

Zgadza się, zasypianie to odlot od rzeczywistości z nadzieją (bez pewności) na powrót, ale jednak odlot, więc mamy wprawę. Pozdrawiam z podobaniem dla treści i formy.

Monika Larn

2023-06-07

Właśnie. Pozdrawiam również :)

bez definicji

2023-06-02

Ciekawy do pomyślenia.
Pozdrawiam - Bezka:)

Monika Larn

2023-06-07

Dziękuję, pozdrawiam :)

Jasin^(*)

2023-06-02

Tylko że sen ma jakąś formę, materialne podłoże, a tamto po to nie wiadomo co.

Jasin^(*)

2023-06-02

Pewnie masz rację. Ja nie wiem, nie pamiętam swego niebytu :-)

Monika Larn

2023-06-02

Nie napisałam, że sen to to samo, co śmierć. Niemniej sama utrata świadomości podczas snu jest analogiczna. Nie wiesz, co się dzieje wokół, nie rejestrujesz zdarzeń, niczego nie pamiętasz, a jeśli jeszcze nie masz marzeń sennych, to po prostu tkwisz w niebycie świadomości jakby cię nie było.
A, no i nie zakładam w tym wierszu, że po śmierci witają nas Aniołki, tylko, że odchodzimy naprawdę.

[ GALBA ]^(*)

2023-06-02

Dla mnie wiersz jawi się jako rodzaj testu przygotowującego do stanu niebycia (śmierci).
Ciekawie to ujęte przyznam.
Pozdrowionka z podobaniem :-)

Monika Larn

2023-06-02

Buddyzm to zdaje się jedyna religia, w której nie dąży się do życia po śmierci, ale do niebytu nirwany. Śmierć rozumiana nie jako kara czy nagroda, ale jako zakończenie i spokój jest ukojeniem. Pozdrawiam :)

Pokaż mniej

Logowanie

na wieczny sen nieprzygotowani

Ocena wiersza

Treść

Warsztat

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji