X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

WTOREK PO ŚWIĘTACH

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2025-04-22 02:13
biegnę na wagę – ważę świat
talerz z Ziemią przechyla się w lewo
na prawym boku śpi sumienie

w brzuchu – planeta i sernik
krzyżują się ścieżki glutenu i winy
pod żebrem piecze biblijny przesyt

kalendarz przełyka poniedziałek
i z głośnym beknięciem wypluwa wtorek –
kanciasty jak rachunek sumienia

w lodówce – ostatnia wieczerza
w plastikowym relikwiarzu
obok jajek: apokalipsa w majonezie

zamykam drzwi – dźwigam siebie na plecach
jak święta torba z promocji zbawienia
czas zapracować na kolejną Wielkanoc
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
19 razy
Treść

6
10
5
6
4
3
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
3
5
15
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Kakashi Hatake
Kakashi Hatake
2025-04-25
Mój kolega się śmieje śmieje, że święta to tylko męczrnia i coś w tym jest. Pozdrawiam.


sturecki
2025-04-26
Twój kolega ma nosa, bo święta często zamiast pachnieć święconką, pachną zmęczeniem, jakbyśmy chcieli na siłę upiec szczęście razem z trzema ciastami naraz.

Jastrz
Jastrz
2025-04-24
Mięsa to nic wielkiego, żurek to nic wielkiego, śledzie to nic wielkiego, nawet jajka w majonezie to nic wielkiego. U mnie święta wciąż jeszcze trwają. Do ostatniej okruszki ciasta, a nawet może i dłużej.
Chrystus zmartwychwstał - to drobiazg. Zmartwychwstaje co roku, to już nas przyzwyczaił. Najważniejsze, że syn na tydzień przyjechał z Rotterdamu do domu!


sturecki
2025-04-24
I to jest właśnie najprawdziwsza świętość ... nie w majonezie, nie w kiełbasie, tylko w chwilach, które się nie powtarzają co roku, choćbyśmy bardzo chcieli. Chrystus zmartwychwstał? Pięknie. Ale syn z Rotterdamu wrócił? Cud prywatny, domowy, jedyny. I dla takich „drobiazgów” warto trzymać w sercu wieczne święta.

Larisa
Larisa
2025-04-23
W święta sobie dogadzamy, a po świętach sobie odmawiamy... no, cóż taki schemat świętowania.
Fajny z poczuciem humoru wiersz, ale także życiowa obserwacja świątecznych zwyczajów. Przejadanie się, to chwilowa słabość... świąteczne uniesienie... przecież Peel pościł 40 dni!
6/5.
Serdecznie pozdrawiam


sturecki
2025-04-23
Dokładnie. Po 40 dniach ascezy nawet mazurek staje się objawieniem ... więc to nie grzech, to nagroda … choć z czasem może trochę kulinarna pokuta. Święta rządzą się własną liturgią: najpierw duch, potem brzuch, a potem ... cichy rachunek sumienia i kalorii.
Dziękuję za ciepły komentarz ... uniesienie trwa, nawet jeśli spodnie nieco mniej.

jobo
jobo
2025-04-23
Jest jeszcze śledż w śmietanie
Metafizyczny jak pisał Wojciech
Bo zawsze tak się stanie
Kiedy do żarcia pośpiech
Ato jest świetna Stuarta nuta
Tak wtorkowo postna pokuta

Szac i ulewa

Zagadka: Co to jest?= Tafla wody, noc, bez wiatru, księzyc w pełni!?



jobo
2025-04-23
Odpowiedż= Bigos!
Miesiąc się odbija!

sturecki
2025-04-23
O tak. Śledź w śmietanie – biała plama po świętach i zarazem egzystencjalna zaduma nad tym, co jeszcze zostało w lodówce. Poezja śledziowa, jak u Wojciecha, co brzmi jak jazz na resztkach ... Idealna pokuta – z humorem, z metafizyką i lekkim niestrawieniem sensu.

Gminny Poeta
Gminny Poeta
2025-04-22
Kilka stwierdzeń jest odrobinę zastanawiających. Nie wiem czy pisałeś je ot tak bo tak właśnie wyszło czy z głębszą myślą chcąc coś więcej przekazać. Np "Biblijny przesyt"? "Planeta i sernik? Albo niesmaczne nawiązywanie do sacrum chcąc je wymieszać z błotem codzienności i obżarstwa. Czyżby za to też wiara była odpowiedzialna?
w lodówce – ostatnia wieczerza
w plastikowym relikwiarzu
obok jajek: apokalipsa w majonezie

Ogólnie to trochę jak tekst pierwszych naszych raperów w którym bez h i k nie było przekazu. Taki konglomerat gadżetów które miały się stać wartością sama w sobie. Ale w sumie wybaczam Ci bo przecież jakie podejście do świąt i same święta taki wtorek. Pozdrawiam z uśmiechem:))))


jobo
2025-04-24
Stuart!
Ta "resztka jajka w dłoni" to omyła! Tuwim mówi
żę "nogai jej okolice" to się jajkowo ze sprężystością
mieć powinno bardziej!
No bo co nam zależy!!!

sturecki
2025-04-22
Znakomita riposta ... czuć w niej rodzaj czytelniczej niezgody, który zawsze cenię najbardziej, bo zmusza do ponownego przemyślenia.

Masz rację: „biblijny przesyt” czy „apokalipsa w majonezie” to zderzenia celowe, zgrzytające, może nawet świętokradcze, ale nie po to, by plugawić sacrum, lecz by pokazać, jak łatwo współczesność je spłaszcza. Jak sacrum wpada do plastikowego pojemnika razem z wędliną i sens schodzi z krzyża prosto na półkę z promocją.
Czy za to odpowiada wiara? Nie. To raczej nasz sposób obchodzenia się z nią. Bo wiara nie znika, tylko my czasem zamieniamy ją w formę bez treści, opakowanie bez zawartości. I stąd ten sarkazm.

A że wtorek po świętach to dzień rozważań z resztką jajka w dłoni i filozofią w majonezie – niech tak będzie. Dzięki za uśmiech i krytykę z klasą.

Driana
Driana
2025-04-22
Humorystycznie Staszku.
Miłego reszty kwitnia 🍀


sturecki
2025-04-22
Dziękuję pięknie. Niech ten kwiecień kwitnie śmiechem, a każdy dzień ma chociaż jeden powód, by się uśmiechnąć – najlepiej z pełnią słońca w oczach i lekkim wierszem w kieszeni.

JaSnA7
JaSnA7
2025-04-22
Wiadomo, wiele smakołyków było na świątecznych stołach:)
No ale żebyś Ty Staszku takim łasuchem był?
Po twarzy nie widać żebyś przytył...
Pozdrawiam ze śmiechem:)⭐️🍲🥞🍔🍰🍨☕️🎂


sturecki
2025-04-22
Bo ja mam taką poetycką przemianę materii – łasuchuję wersami, a kalorie zamieniam w rymy. Talerz może pusty, ale strofa syta. Dzięki za ten uśmiech – pozdrawiam z lekkością duszy, choć może z cieniem mazurka pod sercem.

LydiaDel
LydiaDel
2025-04-22
Ja się boję mojej wagi. Stoi w łazience i straszy swoim stoicko-cnotliwym spojrzeniem.
Najpierw jeden tydzień owocowo-jogurtowy i kijki. Potem zobaczymy. Nie chcę, by po wadze podskoczyło mi ciśnienie.
Wyrazy współczucia Twoim plecom. 6/5 Serdeczności


sturecki
2025-04-22
Twoja waga to chyba zen-mistrz łazienki – milczy, patrzy i osądza bez słów … A te jogurty z kijkami brzmią jak plan: smak pokuty z ruchem pokory. Trzymam kciuki, żeby po tygodniu waga spojrzała łaskawiej, a ciśnienie nie wyskoczyło razem z cyfrą. Plecom dziękuję – też już medytują nad dietą.

hibiskus
hibiskus
2025-04-22
Witaj,

aleś mi zniesmaczył świąteczne łakomstwo...

Pozdrawiam mimo to serdecznie 5/6.


sturecki
2025-04-22
Czasem trzeba jedną łyżką refleksji zamieszać w garnku świątecznej beztroski, ale spokojnie, łakomstwo przegrywa dopiero wtedy, gdy sumienie pójdzie na dietę.
Pozdrawiam równie serdecznie – bez grama wyrzutu, za to z odrobiną ziołowego uśmiechu.

eSka
eSka
2025-04-22
świetny wiersz "przekładaniec" - powaga z humorem /w tym czarnym/ miesza się jak pokarm podczas ruchów jelita :)
z uznaniem!
SteFAN
P.S.

można jako zdrową pokutę
odpuścić 'se" mięso i gluten
Mniej zamieszania w żołądku
więcej w jelitach porządku


eSka
2025-04-22
:) cieszę się, bardzo, że zro/poro/zumieliśmy się świetnie na odcinku jelita środkowego :) Humor ->pogoda ducha->zdrowie rzecz bezcenna . "Modne" ostatnimi czasy narzekanie i biadolenie nic nie wnosi!
z użsmiechem!
Stefan

sturecki
2025-04-22
Twoja puenta trawi się wybornie – i choć temat lekko jelitowy, to forma godna stołu literackiego z dietą duchową! Pokuta bez glutenu? Brzmi jak przepis na święto wewnętrznego ładu. Dzięki za zdrową dawkę humoru – z takim przekładańcem to nawet sumienie się uśmiecha.

Waldi1
Waldi1
2025-04-22
wtorek po świętach u mnie jest spokojnie ... było wszystkiego pod dostatkiem ... oczy by jadły ...lecz umysł powstrzymywał ... precz z obżarstwem i podpowiadał ... smakuj wszystkiego miły kolego i wyjdź na spacer spalać kalorie ... dla własnego zdrowia ... nie ma miejsca na bekanie ...po co przepraszać za takie zachowanie ... itd ... pozdrawiam serdecznie ...


sturecki
2025-04-22
Brawo. Twój umysł godny tytułu Świątecznego Mnicha Samodyscypliny – gdy inni leżeli z sałatką na sumieniu, Ty już liczyłeś kroki, nie kalorie. Taki wtorek po świętach to jak złota medalowa dogrywka z rozsądkiem. Pozdrawiam równie serdecznie – z uznaniem i lekkim niedosmażonym żartem.

Mitylene
Mitylene
2025-04-22
Dosadnie ujęty temat świątecznych "kulinarnych grzeszków". Tylko gdzie tego rozgrzeszenia szukać? Może na silowni? Wiersz bardzo ciekawy. Pozdrawiam .


sturecki
2025-04-22
Rozgrzeszenie po świętach najlepiej działa na bieżni, z potem zamiast wody święconej. A jeśli sumienie nie odpuszcza, zawsze zostaje post ... chociażby informacyjny o sałatce. Dzięki za miłe słowo ... pozdrawiam z lekkim uśmiechem i niestety ciężkim żołądkiem.

klaks
klaks
2025-04-22
Dzień bądź dwa umiarkowanego poszczenia i "apokalipsa w majonezie" szybko przejdzie do historii...Świetne :))
Pozdrawiam serdecznie :)


sturecki
2025-04-22
Dokładnie – majonezowe objawienie mija, gdy tylko człowiek przypomni sobie smak sałaty bez dodatku grzechu. Dwa dni pokuty i znów można spojrzeć w lustro bez wyrzutów albo przynajmniej z mniejszym majonezem na brodzie.
Dzięki za uśmiech.

Marek Żak
Marek Żak
2025-04-22
Waga nie kłamie, a po świętach ta prawda może uwierać, podobnie, jak pasek w spodniach. Pozdrawiam


sturecki
2025-04-22
Oj tak, poświąteczna prawda wchodzi bez pukania – najczęściej razem z ostatnim kawałkiem mazurka. Pasek milczy, ale się zaciska.
Pozdrawiam serdecznie – oby rozum lekki, skoro talerz był ciężki.

Krystek
Krystek
2025-04-22
Święta rozleniwiają i wagę ciała zwiększają.
Teraz trzeba wrócić do normalnego rytmu.
Życzę pomyślności, uśmiechu i radości:)


sturecki
2025-04-22
Prawda ... po świętach nawet waga patrzy z wyrzutem, a spodnie prowadzą cichy bunt. Ale rytm wróci, humor niech zostanie. Dziękuję i odwzajemniam – z lekkością ducha, nie tylko ciała.

andrew
andrew
2025-04-22
Przeżyć święta.
Trzeba mieć zdrowie, albo rower.

Pozdrawiam serdecznie
Miłego dnia


sturecki
2025-04-22
Albo jedno i drugie, żeby najpierw przetrwać przy stole, a potem uciec przed sernikiem na dwóch kółkach. Święta to maraton, tylko meta jest przy lodówce.

Monia
Monia
2025-04-22
Klasyka każdych świąt narobi się człowiek jedzenia, a potem tego nie przejje. Dobry humor to podstawa pozdrawiam serdecznie 😉😂👍


sturecki
2025-04-22
Święta to jedyny czas, gdy „odpoczynek” oznacza leżenie i żałowanie dokładki z pełnym talerzem obok. Humor ratuje, bo bez niego już tylko krople żołądkowe.
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za lekkostrawne refleksje.

dawid own i<sup>(*)</sup>
dawid own i(*)
2025-04-22
Świetnie połączone humor z przesłaniem. Pozdrawiam 6/5


sturecki
2025-04-22
Dziękuję. Najlepiej, gdy uśmiech niesie sens, a sens nie zapomina się uśmiechnąć ... wtedy nawet morał ma lepszy smak.

Odyseusz62
Odyseusz62
2025-04-22
Zawsze twierdziłem, że post powinien być po świętach a nie przed.
Pozdrawiam.


sturecki
2025-04-22
I coś w tym jest, bo dopiero po świętach człowiek naprawdę wie, z czego powinien zrezygnować ... zwłaszcza po trzecim kawałku mazurka i siódmym "ostatnim" kieliszku.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności