*Wi (kto?)ria
na malutkich stópkach przyszło
wielkie szczęście.
Ogłosiłaś krzykiem; Jestem - Wiktoria!
Imię które wzięłaś po prababci
czy znak skorpiona,
(wszystko ma jakiś swój sens)
Jesteś dla mnie wierszem,
sympatycznym atramentem pisanym.
Skończyłaś (już) piętnaście lat.
W zwykłości, niezwykła...
Smutne losy - wielu,
Emigracja
ze względów ekonomicznych,
Nie widziałam twoich pierwszych kroków.
Teraz, wchodzisz odrzucając grzywkę
w dorosłość.
(znowu pierwsze kroki)
Wiktorio
otulam modlitwą i tęsknotą.
Kocham Cię - babcia.