liście i myśli
z tej pozycji patrzę na drzewa
dwa kolory dominują
odcienie zieleni i barwy nieba
srebrzystolistne brzozy
w ciągłym ruchu
mienią się kolorami
jak w kalejdoskopie
drobne listki nie ustają
w wędrówce skręcają się
na przemian ku wschodowi
innym razem ku zachodowi
nie ma reguły ani częstotliwości
decyduje wiatr czy mechanizm
albo wszechwładna intuicja
natura chroni swoje sekrety
przypominają moje myśli
nielogiczne ale nachalne
przychodzące i odchodzące
nawracające i ginące strachliwe
czy jestem tylko drobną cząsteczką
poruszaną jak marionetka
szczęśliwą nitką drżącą ze szczęścia
czy zahukana ciężkim batem
co łączy liście i myśli
czyżby wahanie i niepokój
może nieustanny dialog
Bożena Joanna
czerwiec 2025