w nocy
zmartwienia że świat
na gorsze się zmienia
wówczas stojąc na straży
pilnuje bacznie co się wydarzy
brakuje miłości
potem radości
przyjaźni czy wspólnych marzeń
wszystko to kieruje ludzi
w sieć wojennych zdarzeń
chcąc uniknąć
zderzenia światów
próbuję pomóc
zwyczajnie bratu
by miłość odnalazł
radość odszukał
wspólnymi marzeniami
przyjaciół bratał
zamiast wojować
pilnujmy raczej
by człowiek wokół siebie
woń przyjaźni roztaczał
z domieszką miłości
dobrocią serca
wówczas nasza ziemia
będzie piękniejsza