Komarek (z cyklu: Bajeczki dla Ignasia)
do południa w łóżku zaległ
choć to dzisiaj poniedziałek
nie obudził go zegarek
Mama gniewa się na syna:
"Za wygodna twa pierzyna"
lecz zaspana mocno mina
zdradza gdzie leży przyczyna
"Mamo, muszę wyznać z żalem
długo wczoraj balowałem
wciąż na księżyc spoglądałem
gwiazdy nocą podglądałem "
"Prawda wielkie ma znaczenie-
mama na to- więc docenię
szczere, ufne wyjaśnienie,
przyjmuję twe tłumaczenie"
Komarek z ulgą podskoczył
spojrzał mamie prosto w oczy
rzekł: "Bym mógł spać grzecznie w nocy
potrzebuję twej pomocy
zamiast bzykać w lewo, w prawo
kołysankę wybzycz mamo"
Znajdzie prawdę, kto ją ceni
kto ją przyjmie, życie zmieni
"