piontekprzezon
finisz w rzabskim stylu:)))
Inspiracji szukam w necie
Ortografia? Będzie pała!
Nic to, trzeba wspomnieć przecież
Tego, kto przetrwał w warunkach
Ekstremalnych ponad sześć dni
Kto przykładem życia woli
. W zawalonym na długości 72 m chodniku został przyciśnięty styliskiem od łopaty. Przepiłował je blaszką od lampki górniczej na kasku i przeczołgał się do nieprzysypanej niszy, w której przetrwał ponad sześć i pół doby, pijąc własny mocz. Ekipy ratownicze dotarły do niego rankiem 30 marca.
Uratowanie Alojzego Piontka nazwano „cudem w Zabrzu”, ponieważ był to pierwszy odnotowany w historii górnictwa przypadek, by zasypany górnik sam, w małej przestrzeni, bez żywności i wody, przetrwał tak długi czas i doczekał ratunku. Od tego czasu przykład Alojzego Piontka był podawany przy każdej górniczej akcji ratunkowej jako dowód, że trzeba ją prowadzić do końca w nadziei na uratowanie górników. (za Wikipedią)
A Łezce z całego serca dziękuje za ten super pomysł, dzięki któremu ten tydzień był tak kreatywny:)