Spotkanie z obrazem Pollock N°5
Był twórcą ekspresjonizmu abstrakcyjnego,
z wierszem gdzie słowo
tam pociągnięcie
pędzlem
w tym obrazie pędzla
nie było
były zwykłe narzędzia
wielkie puszki z farbą
z tła w kolorze chodnika
wyłaniają się
nie!
to być nie może
resztki niestrawonej
wczorajszej kolacji?
co to za skojarzenie
trywialne
nieeleganckie
stop!
plątanina kolorowych linii
powykręcanych, wydrapanych
to raczej
wizja krwiobiegu
miasta z jego arteriami
widziana z wysokości
nieba
brzmi to lepiej
a może to chaos świata
burze niepokoje
wojenne zawieruchy
bo ja wiem?
albo kluczem do dzieła
poplątana psychika
człowieka?
humory ukryte w ekspresji
i kolorze
albo widziany przez chirurga
świat wnętrza brzucha
jelit splątanych
...
a jeśli to nic nie jest
tylko fantazja
Pollocka w N°5 ?
albo co widzieć
chcesz ...?