Gdy las przestał gęstnieć i uciekł od wioski,
Młode siewki zmarły w pogoni za wodą,
Słońce wypalało coraz większe kręgi,
Przybyło ugorów, których nie sposób zaorać.
Miałam kilka lat; stałam w chłodnym cieniu.
I nie rozumiałam, że nie będzie lasów,
Że stanę pośrodku wielkiego niczego,
Przepuszczając szary piach przez palce.
Ile kropel deszczu wsiąknie w suche pola,
Zanim policzymy wszystkie ziarnka piasku?
Poruszył mnie ten obraz pustki narastającej niepostrzeżenie – od dziecięcego cienia do dorosłego zrozumienia. Jest w tym coś bardzo cichego, a jednocześnie niepokojącego, jak echo, które już nie wraca.
Natura potrafi policzyć ziarna i zasiać kolejne. Potrafi też wpuścić żywioły dla opamietania. Ekologia zaś mierzy się nabijaniem kiesy przez koncerny. Człowiek w obliczu przemysłu jest maleńkim trybikiem. Jednak to my jesteśmy współwinni niszczeniu planety.
Oczywiście, że jesteśmy współwinni, ale jako jednostki mamy niewiele do powiedzenia. I nie, moim zdaniem zaczynanie ekologii od jednostek typu "bądź 'zero waste'' nie ma sensu. To właśnie wielkie koncerny, muszą się zmienić całe kraje, kontynenty muszą zmienić politykę i przepisy. Pozdrawiam.
A wszystko przez zmiany klimatyczne i oczywiście trzeba rozróżnić ekologie od ekologizmu. Niemniej jednak nie możemy tak dalej drenować naszej planety i coś w kierunku zmian musimy począć. Pozdrawiam.
Wiersz porusza ważny i aktualny temat ekologiczny, ukazując smutną wizję degradacji środowiska. Pytanie retoryczne na końcu wiersza pozostawia czytelnika z poczuciem niepokoju i skłania do refleksji nad przyszłością. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobrze napisany wiersz, taka wizja powinna nas uczulać na to, że naszym dzieciom i wnukom grozi taki świat jeśli nie zmieni się nasza polityka.
Pozdrawiam serdecznie :)
Drzewa nie walczą, nie krzyczą, są bezbronne, dlatego tak są traktowane. To, że produkują tlen i redukują CO2 niby jest wiadome, a jednak każdego roku tlenu w powietrzu mniej, a CO2 więcej. Pozdrawiam.
Refleksja nad utratą-degradacją-deformacją natury, która odeszła niezauważona, aż zostało tylko wspomnienie i piach. Bo jak się człowiek opamięta za późno, to nie będzie już czego ratować, tylko liczyć ziarenka, które kiedyś były życiem.
6/5
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.