Jak trzeba nisko upaść, by być hejterem. Pozdrawiam

Śmieci do śmieci! Emocje wręcz kapią…Trzymaj się tam! :) Ogwieżdżono.

Bardzo dobry wiersz

Wiersz pełen wrażliwości, emocji i konfrontacji - poruszające jest to, jak bezpośrednio zadaje pytania dotyczące zazdrości i krytyki. Obrazy związane z jadem i ściekiem są mocno wyraziste i przekazują silne uczucia obrony własnej godności.

Toperengenalnie

To mocna odpowiedź na zawiść i nienawiść, które niczym trucizna próbują podważyć czyjś wysiłek i wartość. Padają tu proste, ale celne pytania, które obnażają absurd takiego ataku – czy ktoś czerpie satysfakcję z niszczenia innych? Myślę, że końcówka jest szczególnie trafna – pogarda, która miała ranić, spływa jak woda i trafia tam, gdzie jej miejsce.
Treść – 6 … czytelna, bo prosta i bezpośrednia, z mocnym przekazem
Warsztat – 6 … dobrze buduje napięcie i siłę wyrazu
6/5

O proszę przypomniałaś mi kto tutaj jest k .Jakiego jadu hektolitry na mnie wylanego spłynęło ,jakiego jejti doświadczam od lat w esemesóe,w miejscach pracy ,w internecie i nie tylko .Tych wszystkich wyzwisk obelg kłamstw i kalumnie strony by brakło bu wypisać a też i pewnie cenzura by nie puściła .Przestępcze grupy zorganizowane podobno tak działają to ostatnio usłyszałam kiedy rozmawiałam że specjalustą od cyberprzemocy .Powiedział mi też że to rodzaj Zniesławienia .Nie wiem doprawdy czego i kto.zazdrosvic mi tak może bo sama osobiście uczucia zazdrości nie znam .Bogactwo mi nie imponuje a jedynie wiara w Boga i uczciwość .Dom budowałam 8 lat dla dzieci ,wiem ile kosztowało mnie wyrzeczeń ..Pokornych ludzi nie spotykam prawie wcale ,chyba że w kościele ale tam nie liczą się zasługi no bo tam liczą się ,,skarby przechowywane w naczyniach glinianych ""...w Niebie gdzie ani mol ani rdza ...no ale na takie skarby nie każdego stać bo wtedy trzeba by było kochać Boga i bliźniego a to nie każdy chce i potrafi .Bogactwa tego świata nie imponują mi ( od urodzenia) dlatego jestem we franciszkańach .
Tekst bardzo jadowity i przewrotny .
Jelonek to zdaje się to samo nazwisko co osoba która niedawno jednego z kapłanów zabiła na posesji czy mi się wydaje?
Tak się rodzi nienawiść do ludzi wierzących i tak się przejawia .Straszne!

To nie tylko powodzenie, ale to powodzenie, kasa, władza bardzo często zmienia ludzi, którzy zaczynają patrzeć z góry na innych, czując się od lich lepszymi. Nawet jadąc na moim rowerze czuję to ze strony prowadzących luksusowe auta, arogancję i poczucie bezkarności. W takiej Szwajcarii, gdzie z powodów zawodowych byłem wielokrotnie, nikt nie epatuje tym, co ma, a tylko banki znają stan konta. Portier jest w garniturze, a szef firmy podjeżdża tramwajem i jest w swetrze. To także po to, żeby nie budzić złych emocji.
Pozdrawiam serdecznie.