"Pamięć i pycha"
pomyłka brak nieomylności zdradza - tak pycha głupim doradza.
Pamięć o nich czas zaciera tak jak wiatr liśćmi przebiera.
A jeszcze za życia trafi ich szlag i dobije jasna cholera.
Są też tacy co budują wiecznie w cieniu ukryci,
bo nie wyniośli a pracowici.
Nikogo lepiej nie oceniać, ale oczy tłumu kierują ślepy wzrok uwielbienia
a nawet Bóg nie zwalnia z myślenia.
Tak czołobitny pokłon diabłu oddali i dopiero stali się mali.
A jak wielu za niejednym bohaterem stało i nic im się nie dostało?
Bohater ma jedną twarz wieloma dłońmi lepioną.
Ci, którzy nie dziękują rękom w tle uniesionym są
hańbą i ohydą dla swego miasta, wstydem
dla ludu z którego każdy z nas wyrasta.