X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Z życia wzięte /część 1

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2019-12-27 20:39
Kiedyś wydawało mi się , że jak coś sobie postanowię to nie zmienię zdania i nikt nie zakłóci tego co zaplanowałam - jak że grubo się myliłam.
Życie jest tak skomplikowane, tak bardzo nie przewidywalne , każda sekunda może całkowicie wszystko zmienić. Śmiem twierdzić , że to co się dzieje ,
jest zbiegiem okoliczności. Pomimo że wiele planujemy wcześniej to i tak zwykły przypadek może pokrzyżować nasze zamierzenia. Nie mamy na to większego wpływu.
Pewnie że możemy starać się ile sił , iść przez życie właściwą drogą , ale i tak przypadek będzie grał jedną z głównych ról.
Czasami zdaje mi się , że za dużo myślę nad sprawami , które nie powinny plątać się po głowie.Nie potrafię , bo taka już jestem - myślicielka .
Najgorzej jest , gdy zaczyna rodzić mi się w głowie myśl , która wcale mi się nie podoba. Nie chcę , ale sama mi się kotłuje po głowie ,
doprowadzając do tego , że martwię się o coś , co mogłoby się wydarzyć , a nie ma ku temu podstaw. Skąd to się u mnie bierze ? Przecież jestem optymistką ,
a czasami wyprzedzam fakty na czarno. Może kiedyś rozwikłam tą zagadkę .
Jakbym oceniła samą siebie?
To trudne , bo mam niską samoocenę . Jestem przede wszystkim sobą od zawsze ogromna marzycielka , ogromnie romantyczna .
Przyznam się szczerze , że nie umiem poświęcić się czemuś bezgranicznie , mam tu na myśli że ze mnie trochę leniuszek .
Staram się oddawać z siebie co dobre , gdy trzeba służę pomocą .
Jestem zdania że po to się urodziłam , aby pomagać jak tylko się da w miarę swoich możliwości .
Naprawdę z miłą chęcią wspieram gdy ktoś mnie potrzebuje . Lecz robię wszystko tak , żeby dla mnie nie było to złe , przynajmniej wtedy kiedy się da .
Tak – jestem wygodna , trochę leniwa , czasami wychodzi ze mnie egoizm .
Nie mam teraz żadnych ambicji , jakoś tak wyszło . Nigdy nie czułam się mądra , nigdy atrakcyjna , wiecznie zakompleksiona szara mysz , bez wykształcenia
na własne życzenie .Nie użalam się nad sobą , nie mam prawa . Wszystko co mam zawdzięczam sobie , więc gdybym się użalała , to powinnam próbować odmienić swój los , ale to oznaczałoby że jest mi teraz źle .


A jak może być mi źle , mam dom , rodzinę która mnie kocha i środki wystarczające na godne życie .
Jednak w duszy jestem nadal dzieckiem . Popadam tak szybko ze skrajności w skrajność .
Potrafię cieszyć się strasznie mocno z małej rzeczy ale i płakać z okropnie błahego powodu .
Kocham się śmiać , choć w tych czasach tak mało jest powodów . Strasznie szybko się nudzę , szybko denerwuję ,
mam cięty język jak się wkurzę , ale równie mocno jestem wrażliwa na cierpienie i niesprawiedliwość .
Za głęboko wszystko czuję , tak jakby ze zdwojoną siłą przeżywam to co się wokół mnie dzieje .
Boli mnie bardzo gdy nie jestem w stanie pomóc . Nienawidzę sytuacji bez wyjścia . Wtedy doszukuję się winnych i zastanawiam jak temu zaradzić .
Sprawą dość kontrowersyjną jest dla mnie religia .
Jest tyle odłamów religii , że nie sposób policzyć . Ja jestem nie praktykującą katoliczką . Ale nie o to chodzi ,
kto jaką wyznaje wiarę , tylko wiara w to co dobre .
Dla mnie wierzenie samo w sobie jest dobrem i nie mam nic przeciwko innym religiom .
Wierzę , bo w coś trzeba wierzyć , bo wiara to nadzieja a bez niej nie da się żyć .
Ale jak wielu , mam czasami wątpliwości .
Z natury jestem taka , że dopóki nie zobaczę to nie uwierzę . Może to grzech , po śmierci się okaże .
A co do kościoła hmm , nie chodzę , bo jakoś nie mogę znieść panującego tam przenikliwego smutku .
Nie mogę też zrozumieć księży , którzy są zwykłymi ludźmi i grzeszą tak jak my. Oczywiście nie wszyscy ,
bo zdarzają się księża z powołania . Gdyby taki ksiądz mógł mieć rodzinę i dzieci dla mnie byłby wiarygodniejszy .
Nasza religia mówi że BÓG jest wszędzie , więc modlę się codziennie w domu przed snem od wielu lat , inaczej nie zasnę .
Wierzenie to nadzieja , więc niech ludzie wierzą , każdy na swój indywidualny sposób .
Jednego nie mogę tylko pojąć i najbardziej boli mnie fakt , że na świecie jest tyle nieszczęść i to nie zależnych od człowieka .
Choroby , kataklizmy , długo by wymieniać i jeśli gdzieś tam jest ten nasz BÓG to dlaczego na to pozwala .
Czemu pozwala na cierpienia nie winnych niczemu dzieci czy nawet zwierząt . Nasuwa mi się wtedy ogrom pytań i wątpliwości .
Kto i po co stworzył świat , kosmos , ziemię ? Dlaczego ? Jaki tego sens ? Czy gdzieś jest koniec wszechświata ?
Dlaczego sami niszczymy naszą planetę ? Czemu sami się zabijamy , okradamy , mordujemy , gwałcimy ?
Po co jest zło , nieszczęścia , ból . Ktoś to tak zaplanował , widział w tym jakiś cel , a my jako ludzie , nie mamy prawa tego wiedzieć .
Z tego co wiem ludzki mózg nie jest w pełni wykorzystany z nie wiadomych przyczyn i nie potrafimy odpowiedzieć na te nurtujące nas pytania .
Pewnie tak musi właśnie być . Jestem pewna , że w tym wszystkim jest jakiś sens , jakiś bardzo ważny cel . Że życie tu na ziemi , to taki sprawdzian .
Takie niby piekło , mniejsze lub większe , zależy jakie życie komu się trafi i jak nim pokieruje .
Nikt na ziemi nie jest doskonały we wszystkim , więc nie ma ani jednego człowieka , który byłby idealny z każdej strony od początku życia do końca .
Gdyby to przełożyć na religię , to życie to taka droga krzyżowa , na której można czasami zaznać trochę łaski .
Wierzę , że po śmierci każdy z nas przejdzie do innego świata , gdzie nie ma zła . Tam każdy znajdzie to czego szukał tu ,
tam każdy dostanie to czego tu mieć nie mógł . Tam będą spełnione wszystkie najskrytsze dobre marzenia i tam usłyszymy odpowiedzi na wszystkie pytania .
Nie umiem tylko sobie wytłumaczyć , co będzie z tymi złymi .
Myślę , że w jakiś sposób będą mogli odkupić swoje winy np. rodząc się powtórnie na ziemi , aby naprawić to co zepsuli .
Jeśli wierzę , to mam nadzieję , a ona pozwala mi żyć .
A w życiu jestem raczej cicha , skromna , mało odważna .
Jako dziecko umiałam perfekcyjnie kłamać . Teraz jak zdarza się że muszę to przychodzi mi to trudno , bo wydaje mi się że kłamstwo wypisane mam na czole .
Od najmłodszych lat byłam przylepą . Musiałam mieć kogoś koło siebie z kim mogłam rozmawiać na wszystkie tematy i tak mam do dziś .
Nie jestem idealnym przykładem mężatki ani matki , taka zwyczajna ze mnie niczym wyróżniająca się osoba z tłumu .
A teraz mam ogromne pragnienie podzielenia się swoimi przemyśleniami .
Może jednak są coś warte , może dzięki nim ktoś tam zacznie lepiej żyć . Weźmie moje życiowe błędy za przykład i dzięki temu sam ich nie popełni – może....
Mam taką nadzieję , a jak już wspomniałam , ona pozwala mi żyć .
A teraz zacznę to , co zawsze chciałam zrobić – napiszę jakie było moje życie .
Wybaczcie błędy i nie składnie literacką , ale może przez to będzie
bardziej naturalne i ciekawsze .
autor

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2020-01-03
Przeczytałem od deski do deski :) Jednak z tekstu wyłania się interesująca osoba, a na pewno barwna. Mędrcy wschodu powiadają że "trzeba martwić się tym co się wydarzyło, a nie może przydarzyć". Łatwo powiedzieć :) Co do jednej rzeczy to bym się nie zgodził. Na świecie są idealne osoby, jest nią moja siostra. To chodzący ideał, zawsze dobrze mówi, robi i co najważniejsze... nigdy nie jest winna :P


Kasiulap
2020-01-04
:)Czytaj zatem Chris moje części .
Sprawisz mi tym ogromną satysfakcję o ile Cię to dalej będzie ciekawiło.
Tak interesująca duchem a w życiu ?
Zobaczysz;)
Ważne że po przeczytaniu pomyślisz ...hmm nawet ciekawe ..
Pozdrawiam
Ps.No kurcze siostry zazdroszczę ;)


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności