Twoje Wiersze - Stresor

Stresor

nieregularny

2020-06-04 20:00

Debiut

Zaspałem
ale to nie to

Rozlałem kawę
Zabrakło wody
Nie mogłem w nocy zasnąć
Rozsypałem cukier
Autobus się spóźnił
Z książki wydarłem stronę
Poparzyłem język
Ktoś chciał na mnie wrzasnąć

ale to nie to

Idę na spacer
przełykam
doświadczony etatowy strach
wypuszczam z trzewi
swój poranny szok
zamykam oczy
rozluźniam pięści
i już jest ok

04062020

autor

niedopałki

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

sisy89

2020-06-09

Witaj :)
Pęd codzienności, obowiązki, praca, wszystko to powoduje, że się spinamy, myślimy, czego jeszcze nie zrobiliśmy... Czasami warto popatrzeć na swoje życie z boku i pomyśleć, czy tak właśnie chce żyć, warto czasem odpuścić, zatrzymać się, odetchnąć...
Tak jakoś po swojemu odczytałam :)
Pozdrawiam serdecznie.

niedopałki

2020-06-19

Być może to właśnie chciałem przekazać. Dzięki za interpretację oraz komentarz ;-)

Pokaż mniej

Logowanie

Stresor

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji