Nocą
Księżyc srebrny obok nich lśni
Przychodzi czas odpoczynku
Po dniu który właśnie minął
Co przyniósł ten dzień
Można pomyśleć
Czy był dobry
Czy zły
Jakie chwile przyniósł mi
Czy warte są zapamiętania
A może naukę jakąś dały
W tym jak mijały
Ważna jest dla mnie ta refleksja
Gdy nocnym czasem sobie myślę
W ciszy i spokoju
W moim malutkim pokoju
I nocną lampką oświecając
Mrok co jest wokół
Zasypiając spokojnie
Myślę co jeszcze przyjdzie do mnie
I będę wspominać kolejnej nocy
Każdy dzień który będzie mi dany
Gdy rano znowu otworzę oczy