Twoje Wiersze - Deszczowa sąsiadka

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

4 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Czasem

dzień temu

Już widząc tytuł podejrzewałam odpowiedź na wiersz Jastrza :)))

Bardzo, bardzo :) Uwielbiam takie poetyckie rozgrywki w pięknym stylu

Goldenretriver60

ponad dwanaście godzin temu

Dzięki

Jastrz

dzień temu

Miło mi. Czytałem już Twój wiersz pod swoim, ale wtedy nie mogłem punktować, co teraz nadrabiam.
A jeśli chodzi o sprawy ważne i nieważne... Pamiętam czasy, w których sprawą ważną było ostateczne zwycięstwo socjalizmu. Nikt jednak się tym nie przejmował i wszyscy żyli sprawami nieważnymi.

Goldenretriver60

ponad dwanaście godzin temu

Zawsze mi miło.

Goldenretriver60

dzień temu

Tak. I nikt nie przeginał ani w jedną ani w drugą stronę.

SYLWIA SUCHY^(*)

dzień temu

Każdy pretekst jest dobry do wysnuwania fantazji i rozwijania niepotrzebnych zupełnie tematów ,mających na celu odsunąć na bok to co najważniejsze.

Goldenretriver60

dzień temu

Azaliż Siostro Przeoryszo,
czy myślisz, że w niebie nas słyszą?
Wżdy zawżdy, Ci Siostro odpowiem -
Pan słyszy i kiedyś odpowie.

O jakże wielką ma skrucha,
z utraty wiary powzięta.
Wznowię modły, nastawię dziś ucha.
Bóg szepie w następne mi święta.

Bo niedowiarki wcale nie słyszą.
Dzięki Ci ...

Siostro Przeoryszo.

SYLWIA SUCHY^(*)

dzień temu

ano to że bzdurki mało ważne mnie nie interesują za bardzo a jedynie życie realne oparte właśnie na Bogu czyli zbudowane na skale a nie na piasku gdzie pierwsza lepszą powódź zmywa wszystko równo...

Goldenretriver60

dzień temu

A nie, chyba już zrozumiałem.

Proszę Szanownej Pani. U mnie spraw wagi ostatecznej proszę się nie spodziewać. Jestem osobą kategorycznie niewierzącą. I kazania o roli Boga w życiu codziennym odbieram z rosnącą niechęcią - rosnącą wraz z każdym spotkaniem osób, które z uporem nie dostrzegają, że piękno świata kryje się w tych tzw. nieważnych sprawach.

Z ateistycznymi pozdrowieniami.

Goldenretriver60

dzień temu

A co jest najważniejsze, że głupio zapytam?
Nie za bardzo zrozumiałem komentarz.

Marek Żak

dzień temu

No i ta bliskość może przełożyć się na inne bliskości na pogodę i niepogodę. Pozdrawiam.

sturecki

dzień temu

W tym utworze deszcz staje się tylko pretekstem, żeby zagadać do sąsiadki z piętra wyżej – takiej, co lubi Chopina i nie boi się trochę romantyzmu w chlapie dnia. Trzeba zauważyć, że całość jest lekka jak parasol w dobrym nastroju i aż się chce, żeby ta sąsiadka naprawdę przyszła. Zastanawiam się, czy to tylko żartobliwe westchnienie, czy jednak cicha nadzieja na ciepło wśród kapuśniaka codzienności.
6/5

Goldenretriver60

ponad dwanaście godzin temu

Dzięki za czytanie i trafną interpretację.

Pokaż mniej

Logowanie

Deszczowa sąsiadka

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji