X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

limeryki z kosza na megalomanię

Wiersz Miesiąca 0
limeryk
2025-01-19 10:56

***
w mieście Koszalin był pewien traser
co na szablonach wielkich znał się
jak tu wykiwać
kolegów z brydża
że będąc blotką - jestem asem


***
pewien plagiator z Żabiego Bagna
zanim zaistniał - w ciemni się babrał
stronił od jasnej planety
bo musiał do toalety.
wysrać wszechświaty które nakradł


***
był w Żabim Bagnie krewki poeta
co nie mógł stworzyć dobrego wiersza
wielkimi nazwiskami
by czytelników mamić
usypał kopiec dla marnych wersów


***
raz w Żabim Bagnie stary choleryk
dostał ciśnienia widząc limeryk
to musi być o mnie!
ogłosił nieskromnie
bo nade wszystko lubił afery



przedstawione postacie są fikcyjne, wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń jest przypadkowe
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
10 razy
Treść

6
2
5
5
4
0
3
1
2
0
1
2
0
0
Warsztat

6
2
5
5
4
1
3
2
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: niebieski


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Elvira22
Elvira22
2025-01-22

Witamy serdecznie Pani wibracjo!

Dziś nie będziemy karać. Dla uspokojenia nastrojów mamy prośbę by następne Pani limeryki/wiersze nie nosiły znamion kontrowersji.

Chcemy zauważyć, że treści zrozumiałe dla społeczności BEJ nie muszą być zrozumiałe dla społeczności TW.

Dwa, Poeta publikujący wiersz tak naprawdę jest też odpowiedzialny za to co się dzieje w efekcie "pod Jego wierszem", czyli w sekcji komentarzy. Zawsze podkreślamy, że Nasi Poeci są Osobami nie tylko wrażliwymi, ale także inteligentnymi, a to "sugeruje", że kolejne "incydenty" pod Pani wierszami są wynikiem świadomej prowokacji ze strony Autora.

Pozdrawiamy

Administracja


wibracja
2025-01-22
"Poeta publikujący wiersz tak naprawdę jest też odpowiedzialny za to co się dzieje w efekcie "pod Jego wierszem", czyli w sekcji komentarzy."

Uprzejmie proszę Administrację o zerknięcie, co się dzieje pod publikacją "zamiastki delikatesowe". NIE JESTEM ZA TO W ŻADEN SPOSÓB ODPOWIEDZIALNA ani nie jest to "incydent" prowokowany przez autora. Podobne zdarzenia miały miejsce u Macieja J. i innych użytkowników portalu. Empatycznie czuję współczucie do Osoby i przemilczałabym problem, gdyby nie fakt, że realnie obrazuje on to, co pisałam poniżej. Autor co do zasady nie jest odpowiedzialny za reakcje odbiorców i "incydenty" odbiorcze. Nie byłam też w żaden sposób odpowiedzialna za reakcje Kornela Passera i "incydenty", które inicjował.

Piszę to nie dlatego, że chcę z Państwem polemizować - bo upomnienie przyjęłam. Piszę dlatego, że bronię swojego dobrego imienia i jednak owej wolności twórczej, która nie może być ograniczana problemami po stronie odbiorcy.

wibracja
2025-01-22
Dzień dobry, Administracjo,

przyjmuję upomnienie, jeżeli tak widzi sprawę Administracja. Dziekuję za poświęcony czas. Będę uważna, a jednocześnie nie mogę pozwolić na odebranie mi wolności twórczej, co poniżej uzasadnię:

1. wszyscy tu jesteśmy społecznością TW i wszyscy jesteśmy wrażliwi i inteligentni. Wrażliwość i poziom IQ nie zależą od portalu, na którym się publikuje. Jedną z osób, która najbardziej mąciła i siała ferment na Beju w 2022-2023 była osoba z portalu TW, jak to mówicie "Wasz poeta". W najlepszej wierze zachęcam Państwa do przemyślenia, czy kategoryzacje służą społeczności TW.

2. Jestem z zawodu teoretykiem literatury i z tej perspektywy pragnę zwrócić uwagę na pewne fundamenty: autor nie odpowiada za interpretację wiersza przez odbiorcę. A ważniejszą kwestią jest, że autor nie odpowiada za reakcje odbiorcy, które są subiektywne i zależą od poziomu dojrzałości zarówno w aspekcie emocjonalnym jak i mentalnym, w tym estetycznym. Gdyby autorzy utworów literackich sugerowali się gustami i dojrzałością poszczególnych odbiorców - to większość utworów literackich nie miałaby prawa powstać. Gdyby literatura miała polegać na braku kontrowersji, także sytuacyjnych, to również większość znanych nam utworów nie powstałaby. Kontrowersje religijne, polityczne, światopoglądowe czy inne mają jeszcze jakiś obiektywny punkt odniesienia z możliwością odwołania do odpowiedzialności autora. Kontrowersje charakterologiczne, sytuacyjne, związane z subiektywnym postrzeganiem siebie - z całym dla wszystkich tu szacunkiem - nie. To jest podstawa wolności twórczej, że świat obserwowany możemy przemieniać w świat przedstawiony czy liryczny za pomocą wizji artystycznej. Proszę sprawdzić, w ani jednym z moich limeryków nie ma personaliów, każdy odnosi się do wartości i cech uniwersalnych. Za co więc obiektywnie miałabym być "ukarana"?

3. Proszę uprzejmie rozważyć, że zachowania odbiorców pod wierszem mogą również posłużyć świadomej prowokacji odbiorcy wymierzonej w autora. Co nagminnie, nie tylko wobec mnie i nie tylko na tym portalu, stosował i stosuje Kornel Passer, posuwając się czasami do granic stalkingu. W MOIM ODCZUCIU swoją wypowiedzią dali Państwo nie wprost prawo, aby teraz każdy wiersz publikowany przeze mnie mógł być uznany za kontrowersyjny przez Kornela Passera, który następnie doprowadzi pod publikacją do "incydentu". W ten sposób można mnie i każdego poetę "załatwić" tutaj w sekundę.

Czy więc takie stanowisko Administracji oznacza, że mam już na TW nie publikować? Czy że zostanę "ukarana" jak tylko coś opublikuję? Czy może będę z portalu TW usunięta za to, że bronię fundamentów wolności artystycznej?

4. Z szacunku dla Poetów i Czytelników TW, polegając właśnie na dojrzałości, wrażliwości i inteligencji własnej - pomijam i nie reaguję na TW na liczne kontrowersje, aluzje, złośliwości, ohydne przytyki, osobiste wycieczki ze strony niektórych "wrażliwych poetów TW".

Pozdrawiam
Karolina

Monika Larn
Monika Larn
2025-01-21
A jednak nie jest to dobry sposób na wymianę zdań, mimo pozorowanego tzw. niepodobieństwa.


wibracja
2025-01-21
Z Pani poprzedniej wypowiedzi, która w całości miała klimat pasywno-agresywny i polegała na manipulacji - wynikało, że nie przeczytała Pani mojej poprzedniej wypowiedzi ze zrozumieniem. Dlatego poprosiłam o przeczytanie ze zrozumieniem. To obrona przez próbami manipulacji i przeinaczania sensu mojej wypowiedzi dla pozornego argumentowania swojego stanowiska. Jest tutaj Pani Gościem, a ja uprzejmie proszę o niekontynuowanie tej rozmowy, zgodnie z Pani dwiema deklaracjami poniżej (proszę, aby teraz zostały zrealizowane).

Monika Larn
2025-01-21
Pani komentarze są pasywno agresywne, np. zdanie "Proszę przeczytać mój komentarz ze zrozumieniem", które sugeruje mi, że nie rozumiem prostych zdań. Nie napisałam, że zaczęła Pani dyskusję, tylko, że chcę ją skończyć, nim się zaczęła. Moje oceny nie są wcale zaczepne, i nie odbieram nikomu wolności słowa, ale w sumie nie ma sensu dalsza rozmowa.

wibracja
2025-01-21
Proszę przeczytać mój komentarz ze zrozumieniem. Nikt tu nie toczy sporów religijnych, dałam jedynie przykład satyry wymierzonej rzeczywiście w użytkowników portalu. Nikt tu nie zaczyna dyskusji, tylko odniosłam się do Pani wpisu. A jeżeli ktoś na tym portalu inicjował spory religijne do granicy nękania, to był to za każdym razem Kornel Passer. Wolność słowa jest prawem wszystkich tutaj, więc proszę mi jej nie odbierać zaczepnymi ocenami i najlepiej pozostawić je dla siebie.

Monika Larn
2025-01-21
A OK, już rozumiem, czyli to uczucia religijne są obrażone. Czytałam ten wiersz już wcześniej i próby urażenia w nim nie dostrzegłam, przykro mi. O ile w ogóle można obrazić uczucia, bo już chyba raczej ludzie mogą się poczuć urażeni. Tak czy siak temat należałoby zakończyć, bo toczenie sporów z powodów religijnych nie powinno mieć miejsca na portalu poetyckim z wolnością słowa. Na tym chcę zakończyć tę dyskusję, zanim się w ogóle rozpocznie.

wibracja
2025-01-21
Limeryki są o postaciach fikcyjnych. Nie odpowiadam za to, że ktoś uporczywie identyfikuje się z postaciami fikcyjnymi, co zaczyna kolejny raz mieć znamiona stalkingu. Jeśli interesują Panią satyry, to polecam wiersz Kornela Passera "Panteizm", obrażający uczucia religijne osób na portalu. Że o innych zakamuflowanych satyrach, wielokrotnym łamaniu zapisu 4 Netykiety i innych przykrych zachowaniach ze strony tej osoby nie wspomnę. Od wielu miesięcy o tym milczymy i trzymamy się z daleka. Ja nie piszę na nikogo satyr, tylko zwykłe uniwersalne limeryki. A to, jakiej narracji Pani ulega. jest już Pani sprawą.

Wanda Kosma
Wanda Kosma
2025-01-20
Limeryki mają w groteskowy sposób ośmieszać przywary ludzkie, a te obserwujemy na co dzień. Twoje limeryki w błyskotliwy sposób "diagnozują" różne oblicza megalomanii, która potrafi sięgać granic toksyczności, a także w realu krzywdzić innych. Wszystkie wspaniałe, forma tym razem dopracowana - najbardziej cenię je za prawdę i odwagę jej opisania. Myślenie wielkościowe, podkradanie pomysłów, strojenie się w cudze piórka, manipulacja, zawiść - jednym z zadań poezji jest takie tematy bezkompromisowo wydobywać. Pozostaje ubolewać, że niektórych oburzają limeryki, a nie dysfunkcje w nich opisane, no ale interpretacja własna jest świętym prawem odbiorcy. Pozdrawiam Cię ciepło, Karolino :)


wibracja
2025-01-21
Ciekawa sprawa, Wando, że ja, która raczkuję w limerykach, mam już pod nimi 2000 czytelników i to wciąż rośnie. Najwięcej pod erotomanem, nieco mniejszą popularnością cieszą się wariat i choleryk. Dzięki i pozdrawiam.

JoViSkA
JoViSkA
2025-01-20
Wg mnie są zgrabne i zabawne...:) ostatni najfajniejszy :)
Pozdrawiam


wibracja
2025-01-21
Dziękuję i pozdrawiam.

sturecki
sturecki
2025-01-20
Limeryki ujmują tematy megalomanii i ludzkich przywar, takich jak pycha, zawiść czy przesadne mniemanie o sobie. Każdy z nich ma wyraźny, zabawny charakter, a powtarzający się motyw Żabiego Bagna dodaje im spójności i unikalnego klimatu. Wynika z nich, że dystans do siebie i szczypta autoironii potrafią nie tylko rozbawić, ale też uwypuklić absurdy, które każdy z nas w sobie czasem nosi. Świetna zabawa słowem!


wibracja
2025-01-21
Mam podobne zdanie. Dziękuję.

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2025-01-19
Jestem zniesmaczona.


wibracja
2025-01-21
Dziekuję, ja też. Nie lubię megalomanów.

ekszki
ekszki
2025-01-19
Zgoda na bliskość taką bezinteresowną rozmywa zawsze zakłopotanie życiowe i tworzy je bardziej kolorowym również w chwilach pracy nad słowem


wibracja
2025-01-21
Dzięki za obecność. Nie wiem, do czego odnieść koment.

Trociny(anna)<sup>(*)</sup>
wszystkie są super, ale drugi jest bomba!
Pozdrawiam z uśmiechem.


wibracja
2025-01-21
Dziękuję za miłą opinię.

Prostaczek
Prostaczek
2025-01-19
Ja na portalu już nie piszę, ale wpadam czasem poczytać. Wyjątkowo się zalogowałem, by dodać komentarz.
To co robisz, jest prostackie i małostkowe.
Dodam jeszcze, że z nikim mnie tu nie łączy żadna prywatna znajomość. Pozdrawiam i zalecam przemyślenie swojej postawy. Ten będzie wielki, kto przezwycięży swoją małość.


WARS
2025-01-21
TWA grafomanów to słuszna ocena ale nie ma sensu z tym walczyć.

wibracja
2025-01-21
Nie rozumiem tej opinii, ale dziękuję za obecność. Nie śmiem Panu czegokolwiek zalecać, ale rekomenduję przepracowanie tendencji do wchodzenia w rolę rodzica i do formułowania pochopnych ocen.

Kornel Passer
2025-01-21
Prostaczku, pragnę wyrazić szacunek i uznanie dla Twojej etycznej postawy, którą okazałeś swoim wpisem. Warto być przyzwoitym i ostatecznie to naprawdę się liczy. Teraz tylko proszę, abyś nie dał się zwieść manipulatorkom, którym się wydaje, że można przy pomocy udawanej elokwencji ukryć swoje niezmierzone pokłady obłudy i kłamstwa. One się jeszcze odezwą, licząc, że można coś wygrać zagadaniem tematu, a mi nie będzie się chciało już reagować. To może zabrzmieć wręcz śmiesznie, ale powiem Ci, że sam w swoim życiu nigdy i nigdzie nie doświadczyłem od ludzi tylu kłamstw i patologicznych zachowań, co na tak zwanych portalach poetyckich. To tylko potwierdza moją ocenę tej formuły "publikowania" wierszy, którą miałem już dawno. Ostatnio w Internecie miałem okazję przeczytać ciekawe opracowanie o portalach literackich, które wyczerpująco przedstawia patologie tej formuły. Pierwsza to TWA, czyli skłonność wszystkich bez wyjątku portali do tworzenia tak zwanych „towarzystw wzajemnej adoracji”. Skutkuje to kompletnym zniszczeniem możliwości prawidłowej oceny wierszy, gdyż wewnątrz TWA powstaje przymus psychologiczny automatycznego, nadmiernie pozytywnego, oceniania swoich wierszy nawzajem przez uczestników grypy. Stąd w miejsce racjonalnych recenzji pojawiają się nieuzasadnione zachwyty skwapliwie "łykane" przez często niedowartościowanych uczestników. TWA mają też automatyczną zdolność do wytwarzania swoich guru, którzy manipulują całą grupą przez zachowania podobne do sekt, tyle tylko, że zamiast "atakowania miłością" stosują atak w formie nadmiernego zachwalania wierszy uczestnika danego TWA, którzy w ten sposób są zniewalani do odwzajemniania się tym samym. Największe patologie mają miejsce przy walkach, które od czasu do czasu wybuchają wśród uczestników, gdy funkcjonowanie TWA jest zagrożone przez niesubordynację jakiegoś niesfornego uczestnika, który wyłamuje się lub nie akceptuje TWA . Wówczas na porządku dziennym jest hejt, który przybiera różne formy, w zależności od poziomu portalu. Są portale, na których dokonuje się słownego linczu poprzez używanie wyzwisk i wulgaryzmów. Na TW jeszcze nie dawno było nie do pomyślenia, by uczestnicy pisali na siebie nawzajem paszkwile, czy obraźliwe limeryki. To całkiem niedawny zwyczaj przywleczony tu przez uczestników z innego portalu. Niedawno jedna z tych uczestniczek radośnie oznajmiła, że to zwyczaj bardzo dobry i zachęcała do jego praktykowania. Brak reakcji innych uczestników na takie postawy wynika często nie ze złej woli uczestników, ale z braku świadomości. Wybacz, że piszę te rzeczy, który być może Ciebie nie interesują, ale to tak „przy okazji” bezsennej nocy, która sam sobie zgotowałem przez nadmierne przedłużenie popołudniowej drzemki. Wiele razy już obiecywałem sobie, że skończę z aktywnością na portalu, ale zawsze wracałem, bo potrzeba pisania wierszy okazywała się silniejsza. Nawet takie moje niewinne zachowanie było uznawane za „manipulację”, co pokazuje dosadnie z kim mamy tu do czynienia. Kończę już i życzę wszystkiego dobrego. Na następne ataki będę się starał nie odpowiadać, chyba że hejt przybierze formę przestępczą. Serdecznie pozdrawiam😊

Czasem
2025-01-20
Otóż to...
A co zaś się tyczy, że i owszem, to wielka szkoda, że przestałeś tu pisać. I gdzie teraz mam Cię szukać?

Przeboski Mandaryn
Bardzo zadziwiający wiersz


wibracja
2025-01-21
Dziekuję.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności