Trzy limeryki o debatach
raz od poranka był wniebowzięty,
więc wnet poszedł na debatę.
Problem miał z każdym tematem,
bo nie mógł dobrać dobrej puenty.
Zbynio, polityk z miasta Żagania,
pójść na debatę też się już skłania.
Stawia tylko warunek:
wikt oraz opierunek
i zatwierdzone przezeń pytania.
Hirek Bidula w małej Utracie,
udział swój zgłosił tamże w… debacie.
Nie miał tylko garnituru,
ledwie kilka głosów… z chóru.
Poszedł więc tylko w samym krawacie…