Wspomnienie
w tle słychać cichej muzyki dźwięki
siedzisz przede mną patrząc mi w oczy
wiesz że dla ciebie ich blask i błękit
Wstyd swój ukrywam za lampką wina
które mnie kusi swoją czerwienią
czuję jak łączy się z krwioobiegiem
budząc pragnienia co w duszy drzemią
Za oknem śnieżna i mroźna zima
puchem okryła pobliskie drzewa
a w moim wnętrzu panuje wiosna
radosne pieśni serce chce śpiewać
Gestem swej dłoni do tańca prosisz
zamykasz szczelnie w silnych ramionach
wraz z nami wszechświat zaczyna taniec
zapala światło w gwiezdnych lampionach
Czuję jak ziemia się rozstępuje
staję się kwiatem w pełnym rozkwicie
w małej kafejce przy lampce wina
tu nasza miłość zaczęła życie