Echo
Pojedyncza myśl,
Pośród szumu kosmosu,
Niesie mą cichą modlitwę,
Która ulotnym echem,
Coraz dalej i dalej,
Wzbija się,
Ponad tę abstrakcję całą,
Osiągnąć próbuje,
Niemożliwą wręcz doskonałość,
Za upadkiem każdym,
Silniejsza się staje,
Coraz szybciej pędzi,
Wzbija się dalej,
Ponad gwiazdy wysoko,
Wyżej,
I wyżej,
I wyżej,
I wyżej,
Mej duszy wiadomość niosąc,
Istnieję,
Jestem tutaj,
Niedaleko całkiem,
Czy i ty umiesz wyjrzeć poza tę abstrakcję,
Jeśli tak,
Zrozumiesz tę prawdę na pewno,
Że echa dusz naszych odnajdą się kiedyś,
I stworzą z czasem doskonałą jedność.