Rozmowa z prokrastynatorem
Cóż to za słowo? Myślę w zadumie,
niby za chwilę, lecz niekoniecznie.
Konkretnie kiedy? Pojąć nie umiem,
jak obietnica - może trwać wiecznie.
Czas z cierpliwością pod rękę chodzą,
ale zwlekanie mocno mnie wnerwia
i się żachnęłam z ironii dozą:
"Zaraz, to taka duża bakteria!"
Wszak jeśli nie chcesz mieć zaległości,
które jak grzyby po deszczu rosną,
to nie odkładaj na kark przyszłości,
licząc, że inni za ciebie zrobią.
_●____ ●
_█____█
__█_ █
_▄███▄___▄███████▄
█▒░●░█__██▓▒▒▒▒▓██▄
█▄▒░▒█_██▓▒██▀█▒▒▓█
___█▒█_██▓▒██▒▄█░▒▓█
_▄█▒█__██▓▒██▒░▒▓██
█▒░▒█___██▓▓██▄▄█▀
█▒░▒▒█▄▄███████▀
_█▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒▒█
___▀██████████▀•”˜•.¸彡