Eksperyment
rozjechałem ciężarem niesymetrycznego podwozia
gwiezdnych stóp i karoserii galaktyki
wmieciony do ust czarnej dziury
pchnięty górnym szpantem
w ramiona chłonnych powiększonych migdałów
nieokreślonej inwolucji
zostałem daleko za miastem
na opustoszałym skrzyżowaniu
było tylko jedno czerwone światło
ktoś z tyłu powiedział
już nie daleko
do Baby Jagi
do Czerwonego Kapturka
i Dziewczynki z Zapałkami
do konsumpcyjnego społeczeństwa
anteny satelitarnej
płaskiego szkła
do nieuniknionego światła między oceanami.
Pamiętaj
tylko uważaj na siebie
jak się obudzisz.