pieśń dzieci na tęczowym moście bifrost
ymir powozi koła turkocą po kamieniach
iskry z kopyt w galopie lecą - wyjechali
gramy w berka kto przegra
temu nie wrócą nawet gdyby słońce
świeciło nawet gdyby księżyc
mówił że jutro też wyjdzie
choćby w deszcz ranny jak rosa
kiedy trawa jeszcze pachnie mgłą
po lesie niosą echo
ludzie którym nie ufamy
gramy w berka - szuka nas fenrir
już czwarty dzień szuka jak śmierci
wszystkie wilki dziś anielsko-niebieskie
- - -
jutro wracają po obiegu ziemi z orbity
marsa na niebieską wenus z asgard
iskry z kopyt w galopie lecą wracają z tarczą
jutro będziemy z niej jeść i pić