"Świeci niczym pomnik dla nadziei"
Zawsze go miałam ,
trzymałam w garści zamiast jej poświęcić .
Brązowe oczy zawsze czekały na opowieść, łyk wspólnej herbaty , ziemniaków smak .
Wieczór brał ,a wokół melodia anioła blond
"Człowieczy los…nie jest bajką ani snem "
Przerwa !
Brak ust , dotyku ..
Strach , telefony ,7 dni i nocy "PŁACZ !"
Bezradna głowa,
znajomości ogrom
Sama..
Wtedy w plecach nóż ..
Pisk w słuchawce ,nieotwarta rana
Zobaczę jej uśmiech tam w górze znów !