Diariusz
Nie nauczyłam się
prowadzić serca na smyczy
i dlatego
wciąż mam problemy
wewnętrzne
.........................................................
30.10.2023
Są takie ramiona
w których tulę się bez lęku
łkam
obsychają łzy
ramiona Jezusa
,.......,,.............................................
31.10.2023
Serce aż ciężkie od deszczu
porządnie wyżęłam
teraz schnie
na kaloryferze żeber
,....,..................................................
1.11.2023
Moje serce
jak zmięta ścierka
rzucona w kąt
bezużyteczne
..........................................................
2.11. 2023
Dzisiaj na cmentarzu
zapytam ojca
jak się czuje z tym
że odszedł tak nagle
nawet nie powiedział : "do zobaczenia"
,.....
Kiedy serce
zbyt mocno czuje
każde słowo
i jego brak
czas się znieczulić
......
moje małe, narcystyczne serce
tak bardzo chce być kochane
.......................................................
3.11.2023
Rzucamy kłody pod nogi
porozumieniu
nie tylko ty
.......
Kiedy myśl
zbyt mocno boli
serce
.............................................................
4.11.2023
To kim właściwie jestem
opiekunem -aniołem
na skrzydłach wiecznej życzliwości
żoną i matką
ze złamanymi skrzydłami
o które się wciąż potykam
poetką
wzlatującą bez umiaru
ku słońcu
zwykłym przechodniem
na skrzydłach hulajnogi
a może
po prostu
te skrzydła
tylko mi się
wyobraziły
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Każda Twoja myśl porusza, każda zachwyca...Mnie szczególnie środkowa z 2.11 no i oczywiście 4.11.- jakby wyjęte z mojego serca :*
Jesteśmy zbiorami naszych marzeń, wyobrażeń, osiągnięć i porażek, sumą naszych uśmiechów i łez, kłębkiem złamanych serc, przemilczeń i wspomnień...
Przytulam jak zawsze :*
Fajny secik, dobrze się wczytać
Pozdrowienia najlepsze
Fajna sprawa takie notatki codzienne. Dużo ciekawych myśli z nich wypływa...
Pozdrowionka Rzabko ⭐👍😊
Pozdrawiam serdecznie:)
bardzo życiowe wersy.
Pozdrawiam serdecznie, Rzabko, zazdroszczę tych codziennych notatek,
ja nawet nie noszę ze sobą notatnika, a czasem coś faktycznie ulatuje bezpowrotnie,
gdy kiełkuje w myślach, ale ja mówię po prostu trudno, moje myśli nie są przecież na wagę złota.
Dobrej nocy i miłej niedzieli życzę :)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności