X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Modlitwa Zuzanny

Wiersz Miesiąca 0
nieregularny
2021-11-21 18:32
Leć Aniołku
leć do góry.
A tam skrzydła złóż.
Poproś Boga
poproś proszę
bo mi smutno już.
Pragnę chleba
odrobinę.
Marmolady też.
I szpileczki
szminki czerwień
wsuwki złote
daj.
Bym dziś pięknie wystrojona
szła do nieba hen.
Gdzie już gwiazda nasza świeci.
Żydów Żydów chcę
los podzielić.
Bom ja Polka i Ormianka
Ukrainka i Cyganka.
W Równem.

Zły to czas.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


naskraju*<sup>(*)</sup>
naskraju*(*)
2021-11-23
Tylko 27 lat i pewnie...

"Bym dziś pięknie wystrojona
szła do nieba hen"... poszła wystrojona w szpilki i spinki, a jej sarnie oczy przymknęły życie.

Bardzo znakomity odzew na dzisiejsze nasze rozdarcie przyzwoitości. Wszyscy mamy serce po tej samej stronie i nie liczy się jaki mamy kolor skóry i jaką ideologię...

"Pragnę chleba
odrobinę.
Marmolady też"... nie wody z kałuży i liści, tylko kromkę chleba.

Sama Zuzanna potrafiła stworzyć modlitwę na wszechczasy, by pamietać, że zabijanie nie jest tylko poprzez przerwanie bicia serca, ale zabijanie poprzez brak empatii bywa gorszym zabijaniem.

Zamiast różowego listu - Zuzanna Ginczanka

Moje ma­lut­kie mia­sto ma zbyt wie­le uli­czek —
(nie mogę cie­bie spo­tkać, choć co dnia wszyst­kie li­czę).
Moje ma­lut­kie mia­sto ma uli­czek za mało —
(nie ma w niej ta­kiej jed­nej, by się dwo­je spo­tka­ło).

Moje ma­lut­kie mia­sto mo­gło stać nad ty­sią­cem,
któ­re mają chod­ni­ki dłu­go, dłu­go idą­ce,
a nad każ­dą by sta­ło smu­kłych do­mów mi­lio­ny
jak dy­nie peł­ne pe­stek dro­biem ludz­kim zmro­wio­nych —
— a każ­da co dzień inna peł­na twe­go ko­cha­nia
mo­gła świę­to spo­tka­nia na tych do­mach wy­dzwa­niać,
na tych do­mach ogrom­nych ko­lo­ro­wych kla­wi­szach —
— — a my by­śmy szli
wiecz­nie,
a w nas by­ła­by ci­sza.

Moje ma­lut­kie mia­sto mo­gło stać nad kró­ciut­ką
tyl­ko jed­ną je­dy­ną, jak stru­my­czek wą­ziut­ką,
a ulicz­ka ta mo­gła mieć dwa tyl­ko do­mecz­ki
na­prze­ciw­ne ra­do­sne ro­ze­śmia­ne dzwo­necz­ki —
— mo­gli­by­śmy wyjść so­bie w ja­kiś wie­czór lub ra­nek
z na­szych do­mów: śmie­szy­czek, ra­do­śnia­nek, wio­śnia­nek
i od razu się spo­tkać ser­co­dzwon­nie dłońw­dłoń­nie
i pa­trzeć so­bie w oczy
wiecz­nie
wiecz­nie
do­zgon­nie.

Moje ma­lut­kie mia­sto ma zbyt mało uli­czek
i zbyt wie­le uli­czek,
któ­rych ni­g­dy nie zli­czę.

Pozdrawiam


maciejka
2021-11-24
Dziękuję Ci za ten wiersz - dopiero poznaję twórczość Ginczanki. I coraz bardziej mi się podoba.
I bardzo dziękuję za Twoje słowa - motywują bardzo :-)
Dobrej nocy :-)

Phil Insomnia
Phil Insomnia
2021-11-23
Niesamowite wrażenia po przeczytaniu...gwiazdki i pozdrowienia :)


maciejka
2021-11-24
Dziękuję Ci bardzo :-) :-)
Kolorowych snów :-)

Mada44
Mada44
2021-11-22
Dzielę ludzi tylko na dobrych i złych. Nie powinno być żadnych innych podziałów. Pozdrawiam


maciejka
2021-11-22
Właśnie.
Spokojnej nocy :-)

Mada44
2021-11-22
Szansa powinna być. Nie zawsze złe zachowanie jest z założenia. Ale tylko dla tych, co wiemy, że z tej szansy skorzystają. Pozdrawiam

maciejka
2021-11-22
Zgadzam się z Tobą - ale i tym mniej dobrym trzeba dać szansę (tylko jedną)
Dziękuję :-) I pozdrawiam

Marek Żak
Marek Żak
2021-11-21
Ciekawa historia a kresy takie były. Obok mnie warzywniak prowadzi pani Sowa z Równego. Jest Ukrainką, a po polsku mówi jak Polka. Bardzo miła babka.


maciejka
2021-11-22
Fajna kobietka :-)

Marek Żak
2021-11-21
Na spacerze wołam moją bokserkę "Sowa, Sowa" a ona siedziała na ławce pod lasem i odpowiada: Co pan mnie woła, tu jestem, a czy my się znamy?:).

maciejka
2021-11-21
Dziękuję, że zajrzałeś :-)
Niezwykłe historie, niezwykli ludzie. Ale i wielkie tragedie.
Pozdrów Panią z warzywniaka :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)

Kornel Passer
Kornel Passer
2021-11-21
Wiersz bardzo dobrze wyszedł. Niby nieregularny, ale z wewnętrznym rytmem i czasem rymem, tworzy niezwykły klimat. Niestety historii wskazanej w komentarzu nie znam, ale wiersz sam ma swój własny wystarczający ogień. Pozdrawiam serdecznie.


maciejka
2021-11-21
To bardzo się cieszę :-) Tym bardziej, że poetka, której historię opowiedziałam, pisała niesamowite wiersze - bardzo dojrzałe i oryginalne - nie bała się trudnych tematów. Jeśli znajdziesz chwilę, zerknij. Kilka jest w necie.
Napisanie tego wiersza było dla mnie wyzwaniem. Cieszę się, że się udało.
Pozdrawiam wieczornie :-)

Władysław Bator
Bardzo jestem ciekaw tej historii, którą opisujesz. Zdradzisz coś więcej?


maciejka
2021-11-21
Myślę, że naprawdę warto o niej pamiętać - nie tylko jak o poetce, ale i o kobiecie.
Dziękuję Ci, że zwróciłeś uwagę na wiersz :-)
Pozdrawiam

Władysław Bator
Bardzo mocna scena. Szczerze to płakałem przy tym. To ja dziękuję za Twój wiersz i pamięć o Zuzannie. Pozdrawiam

maciejka
2021-11-21
Dziękuję Ci :-)
Miałam okazję go obejrzeć, jest niezwykły jak i historia poetki, której nazwisko przytoczyłeś - piękna kobieta, wyjątkowa poetka i smutne losy...
Ten wiersz postał pod wpływem jej opowieści, tej teatralnej.
Cieszę się, że Tobie również się podoba.
Bardzo duże wrażenie wywarło na mnie zakończenie - i szpilki, o które prosi... I to od niech zaczęło się moje myślenie o wierszu.

Władysław Bator
Polecam spektakl Ginczanka. Przepis na prostotę życia teatru Łaźnia Nowa. Otworzył mi oczy na twórczość tej artystki. Niesamowita rzecz.

Władysław Bator
A już kojarzę, to o Ginczance


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności