Twoje Wiersze - drgania

drgania

wolny

2019-07-09 12:46

ciągłe drgania zagłuszają
a jednak krzyczę
chcąc wyrzucić cały ciężar na dno

może stłucze się
może pęknie ten lęk

pofrunie z nadlatującym pożarem
w przestrzeń przesiąkniętą czernią

oswoi się z krajobrazem
uodporni na wzrok
na dźwięki dzwoniące wciąż jak na trwogę

co czai się ciągle czai
w szeroko otwartych oczach

autor

EwaM

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

enitta^(*)

2019-09-08

Niepokojący ale piękny...

Chris^(*)

2019-07-09

Sugestywnie opisany lęk. Trzeci wers według mnie poprawny. Może ten lęk w wierszu da się oswoić, prawdziwe jest powiedzenie "strach ma wielkie oczy". Są różne metody walki z lękiem. Często pomagają proste metody. Na przykład wystarczy w ciemnym pokoju ukryć się pod kołdrą i oddychać. Gdy podniesie się ilość dwutlenku węgla to działa uspokajająco i wyciszająco. Powaga. To naukowa metoda. Widać to czasem na filmach. Pozdrawiam!

EwaM

2019-07-11

Chris, mam wrażenie, że Ty jesteś takim dobrym duszkiem tego portalu:)
bardzo się cieszę, że zaglądasz do mnie
i dziękuję Ci pięknie za komentarz
a sposób na lęk o którym piszesz jest mi znany i
jak najbardziej prawdziwy
aby zapobiec hiperwentylacji psychogennej i oddechowej zasadowicy, podczas ataku panicznej duszności właśnie to nakrycie kołdrą daje pożądany efekt, albo oddychanie w papierową lub foliowa torebkę
coraz równiej, coraz równiej, aby uspokoić oddech
pozdrawiam Cię serdecznie:)

Pokaż mniej

Logowanie

drgania

Ocena wiersza

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Autor poleca

Inne wiersze z tej samej kategorii

Inne wiersze tego autora

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji