Porysowane serce
Z każdą raną mocniej boli
Bezsilność tuli mnie w ramionach
Jak cień, co nie chce odejść
Strach wkrada się cicho do duszy,
że miłość zniknie jak sen,
zostawi samą , w pustce i ciszy,
Bez Ciebie, bez domu, bez ciepła w nim
Lecz w sercu tli się nadzieja
Wiara w Miłość co nie zgaśnie
W ciemność zawsze prowadzi mnie
W jej blasku widzę światło
Bo Miłość ma moc co rany leczy
Światłem, które w ciemności świeci
Mostem, gdy wszystko się kruszy
Tym co w sercu nadzieję budzi