WYZWOLENIE
Wyszły do nas szkielety
Smród był gęsty
Wkoło rosły drzewa, na których ptaki
Kracząc, czekały na ucztę.
Wieże strażników były puste
Tylko wycelowane lufy karabinów
Ziały jeszcze widmem śmierci
Przemarznięta do szpiku kości, przegniła brukiew
Walała się po ziemi.
Gdzieniegdzie
Snuły się jeszcze
Na poły żywe
Cienie tych
Pół-ludzi.
Zimny wicher dął
Unosił poły namiotu
Tam, gdzie był potworny skład
Zasuszonych ciał.
Warszawa, 27 I 2024
W 79. rocznicę wyzwolenia niemieckiego KL Auschwitz-Birkenau.