X
POEZJA CODZIENNOŚCI
proza wierszowana
2023-04-23 08:05
Anioł Poezji obudził o poranku
Uśpione metafory
Przeciągają się leniwie pod kołderkami
Z anielskiego puchu
Marszcząc zabawnie nosy
Pod pieszczotą słonecznych promieni
Na ażurowej firance przemykają cienie
Porannych motyli
A wróble kłócą się z sikorkami
O lepsze miejsce
Na gałązce starej mirabelki
Obsypanej białymi kwiatami
Anioł Poezji patrzy z uśmiechem
Jak metafory pijąc ciepłe kakao
Ziewają rozkosznie
I przecierają zaspane oczy
Z anielską troską
Zerka na wielokropek
Popijający kawę z nowego kubka
Malowanego w róże
I szuka w jego oczach iskierek radości
Anioł Poezji wie dobrze
Że codzienność potrafi pisać
Najpiękniejsze wiersze
I bardzo lubi gościć
W naszej codzienności
Zawsze przylatuje o poranku
By rozjaśnić kolejny dzień
Uśpione metafory
Przeciągają się leniwie pod kołderkami
Z anielskiego puchu
Marszcząc zabawnie nosy
Pod pieszczotą słonecznych promieni
Na ażurowej firance przemykają cienie
Porannych motyli
A wróble kłócą się z sikorkami
O lepsze miejsce
Na gałązce starej mirabelki
Obsypanej białymi kwiatami
Anioł Poezji patrzy z uśmiechem
Jak metafory pijąc ciepłe kakao
Ziewają rozkosznie
I przecierają zaspane oczy
Z anielską troską
Zerka na wielokropek
Popijający kawę z nowego kubka
Malowanego w róże
I szuka w jego oczach iskierek radości
Anioł Poezji wie dobrze
Że codzienność potrafi pisać
Najpiękniejsze wiersze
I bardzo lubi gościć
W naszej codzienności
Zawsze przylatuje o poranku
By rozjaśnić kolejny dzień
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
10 razy
Treść
6
8
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
0
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Mada44
2023-04-25
Śliczny ten poranek, zapewne poukładają się w piękne wersy. Pozdrawiam
2023-05-01
Tak, te poranne metafory mają niezwykłą zdolność układania się w piękne wersy i strofy, trzeba je tylko szybko zapisywać, by się nie rozbiegły :)
mojenieogarnianie
2023-04-23
Dobrze wiesz, że to moje klimaty:) Zwyczajność, codzienność, nie potrzeba fajerwerków, aby rodziła się poezja:) Serdeczności dla Ciebie!
2023-04-24
Dziękuję Jurku :) Poezji nie trzeba szukać daleko, oboje wiemy, że ona jest na wyciągnięcie ręki. Może czasem szara i zgrzebna ale taka jest najpiękniejsza, dla wszystkich zrozumiała i trafia najgłębiej :)
Rambler
2023-04-23
Anioł Poezji delikatnym słowem
głaszcze schnące w promieniach wiosny
białe i różowe kwiecie
strojne suknie pozimowych gałęzi
dziś już rozśpiewanych radosnymi trelami
wie dobrze ile waży gładki wers
co odda potęgę i kruchość piękna
głaszcze schnące w promieniach wiosny
białe i różowe kwiecie
strojne suknie pozimowych gałęzi
dziś już rozśpiewanych radosnymi trelami
wie dobrze ile waży gładki wers
co odda potęgę i kruchość piękna
2023-04-24
Dziękuję Ramblerze :) Jestem niezmiennie pełna podziwu dla Twoich poetyckich komentarzy :)
Elżbieta
2023-04-23
Cudny wiersz! Miło przyglądać się Aniołowi Poezji o poranku!
Pozdrawiam z uśmiechem:)⭐
Pozdrawiam z uśmiechem:)⭐
tańcząca z wiatrem
2023-04-23
Piękny ten Anioł Poezji, niestety
ja go o poranku nie mogę zobaczyć, bo wówczas
śpi mi się najlepiej :)
Bardzo ładny wiersz, taki cieplusi i milusi, do przytulenia.
Serdeczności ślę Anielskiej Dziewczynie i Jej Aniołowi :)
Pozdrawiam słonecznie :)
ja go o poranku nie mogę zobaczyć, bo wówczas
śpi mi się najlepiej :)
Bardzo ładny wiersz, taki cieplusi i milusi, do przytulenia.
Serdeczności ślę Anielskiej Dziewczynie i Jej Aniołowi :)
Pozdrawiam słonecznie :)
Michał(*)
2023-04-23
Miękko, ciepło, lekko i puchato napisane:) Nic dziwnego w końcu anielskim piórem;)
Miłej Niedzieli Łezko:)
Miłej Niedzieli Łezko:)
Urszula Ganc
2023-04-23
Codzienność pisana sercem. Czego chcieć więcej... Z pozdrowieniem serdecznym :-).
Inne wiersze z tej samej kategorii
Tajemnice księżniczki Dobrawy
- Kamil Olszówka
Orzeł nasz nie traci wiary
- Autor nieznany.
Dziewczyna pachnąca rumiankiem (02a)
- naskraju*(*)
Déjà vu
- TESSA
Już o dwa lata za długo…
- Kamil Olszówka
Andro-meno-pauza (05)
- naskraju*(*)
Jej Anioł Stróż trzepotał skrzydłami gdy wątpiła...
- naskraju*(*)
Sen
- Bohema
lipa
- bez definicji
Słów kilka o Barbarze, piłowaniu paznokci i pewnym ciulu, przez którego musiałam się zmienić wręcz nie do poznania (część 3, niestety, nie ostatnia).
- Hortensja*
Inne wiersze tego autora
ZRANIONY ANIOŁ
ZAWSZE MOŻESZ POPROSIĆ O DOLEWKĘ
DŁONIE
SPACER O PORANKU
NIE UCIEKNIESZ PRZED SOBĄ
ŻÓŁTY AUTOBUS
HAIKU 41
MILCZENIE
ZAMIESZKAM KIEDYŚ NA STARYM STRYCHU
MOTYLE O PAPIEROWYCH SKRZYDŁACH
NADAL SKRZYPI OGRODOWA HUŚTAWKA
ANIELSKIE SZEPTY
WARTO MIEĆ SZPONY
PIERZASTA OPOWIEŚĆ 3
KOLEŻANKI I KOLEDZY ŁAPCIE ZA PIÓRA! CZAS NA KONKURS!
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności