X
Kanty niewygodnej ciszy
wolny
2024-04-20 10:02
Rękawami wycieraliśmy nosy,
a łzy modlitwami,
lecz chwile przeciągały się nam
boleśnie w dni,
a dni w tygodnie,
aż nauczyliśmy się żyć
sami.
Bóg jeden wie,
ileśmy poprzecierali chwil
o kanty niewygodnej wówczas
ciszy.
Gwiazdy spadały z nieba
w mgnieniu oka,
jakby nie chciały słyszeć
naszego życzenia.
Wybacz mi, dziecko,
ten ponaciągany i dziurawy świat
dorosłych z poprutymi nitkami wełnianych,
dawno już niemałżeńskich serc,
w który ubrałem naszą codzienność.
Miłość jednak zawsze
skrapla się w wieczność
– nawet jeśli tego nie rozumiemy.
a łzy modlitwami,
lecz chwile przeciągały się nam
boleśnie w dni,
a dni w tygodnie,
aż nauczyliśmy się żyć
sami.
Bóg jeden wie,
ileśmy poprzecierali chwil
o kanty niewygodnej wówczas
ciszy.
Gwiazdy spadały z nieba
w mgnieniu oka,
jakby nie chciały słyszeć
naszego życzenia.
Wybacz mi, dziecko,
ten ponaciągany i dziurawy świat
dorosłych z poprutymi nitkami wełnianych,
dawno już niemałżeńskich serc,
w który ubrałem naszą codzienność.
Miłość jednak zawsze
skrapla się w wieczność
– nawet jeśli tego nie rozumiemy.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
5 razy
Treść
6
3
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
1
5
3
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Wszystkość(*)
2024-04-21
Małżeństwo nie oznacza od razu, że już nie jesteśmy sami, jesteśmy w pewnym stopniu a nawet czasem powinniśmy umieć złapać dystans do siebie i do tej drugiej osoby aby te dwie samotności nie odeszły od siebie za daleko ale czasem odchodzą mimo pragnienia, życzeń, mimo uczucia, dzieci...i ta cisza jest wtedy strasznie kanciasta aż wbija się w duszę, szczególnie gdy są dzieci...ale nic nie zmieni miłości do nich, powinny to czuć, wiedzieć, że zrodziły się z miłości. Słowa " wybacz mi, dziecko..." no, roztopiły mnie. To oczywiście nie jest interpretacja, to moich kilka refleksji po lekturze wiersza.
Mitylene
2024-04-20
Tak, kiedyś nauczyliśmy się żyć sami. Łatwo nie było stanąć twarzą w twarz i powiedzieć wprost co na się na myśli...a dzisiaj ludzie komunikują się smsami itd, bo tak łatwiej i to co napisali w realu zapewne nigdy by nie wyartykułowali...Miłość ma jednak ponadczasowy wymiar i pięknie ująłeś to w ostatnich wersach! Pozdrawiam serdecznie:)
.
.
2024-04-20
Tak się cieszę, Mirelko, że nie odczytałaś tego wiersza tylko jako kartka z pamiętnika autora. Ufff... zaczynam wierzyć w moc interpretacji tutaj. 🙃🤗😊
I tak napisałaś:
"Łatwo nie było stanąć twarzą w twarz i powiedzieć wprost co na się na myśli..."
Właśnie! Ogólnie i w większości (czyli mało realnie) mówi się, że mężczyzna nie przeżywa rozstania np. takiego jak rozwód. A ja myślę, że to jest błąd myślowy.
A co taki on mógłby powiedzieć w "ramach" prawdy swojemu dziecku? W jakich ramach? W jakiej prawdzie? W czyjej? On?
Ot, i zagadnienie relacji. Dziecku nie da się skłamać. Nie swojemu...
Dziękuję, Mirelko, bo pięknie wpisałaś się w mój wiersz, który choć jest oczywiście inspirowany moim prywatnym doświadczeniem życiowym, to jednak wykracza (przynajmniej w zamyśle autorskim) poza ramy wersów znanych. Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie. Hej ho! 😊🙋♂️
I tak napisałaś:
"Łatwo nie było stanąć twarzą w twarz i powiedzieć wprost co na się na myśli..."
Właśnie! Ogólnie i w większości (czyli mało realnie) mówi się, że mężczyzna nie przeżywa rozstania np. takiego jak rozwód. A ja myślę, że to jest błąd myślowy.
A co taki on mógłby powiedzieć w "ramach" prawdy swojemu dziecku? W jakich ramach? W jakiej prawdzie? W czyjej? On?
Ot, i zagadnienie relacji. Dziecku nie da się skłamać. Nie swojemu...
Dziękuję, Mirelko, bo pięknie wpisałaś się w mój wiersz, który choć jest oczywiście inspirowany moim prywatnym doświadczeniem życiowym, to jednak wykracza (przynajmniej w zamyśle autorskim) poza ramy wersów znanych. Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie. Hej ho! 😊🙋♂️
Czasem
2024-04-20
Piękny wiersz Ambrosio. Wełniane niemałżeńskie serca mnie szczególnie rozbroiły - tak pięknie o tym napisałeś. Nie, nie będę więcej gadać. Poczytam sobie jeszcze. A czy w wieczność skrapla się tylko prawdziwa miłość? Czy taka udawana nie? A czy jeśli tylko myślimy że to miłość to też?
2024-04-20
Należałoby się zastanowić, czy istnieje w ogóle coś takiego jak "nieprawdziwa" miłość?
Dzięki, że jesteś, Dziewczyno! Hej ho! 😊🙋♂️
Dzięki, że jesteś, Dziewczyno! Hej ho! 😊🙋♂️
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Gorące słowa
- Szeherezada(*)
Chwila słabości
- Chris(*)
Mgła
- Apostle Of The Dark
jej najcudowniejszy głos
- Majster89
****
- Kika88
Najprawdziwszy hodowca wszystkich kwiatów
- Kaskader składni i mieszacz desygnatów(*)
Dryfowanie wzdłuż prozy cudu
- Dziadosz
TESKNOTA
- Beatka
płonie wiersz
- Yaro
Błękit twych oczu
- andrew
Inne wiersze tego autora
Na wieczny wypadek
Po kilku latach wróciłem do Lolity
Usiedli my se pod krzywym płotem...
Jeszcze, wciąż, zawsze
Wrócę za kilka wierszy
Kikuty autostradowych wiaduktów ciszy
Po coś tam poszedł, Mojżeszu?
Śmierciowisko
Siedzę klęcząc...
Wczesny Mojżesz lub syndrom Jeremiasza
Samotność w kroplach
Uczysz się mnie
Chwal duszo moja Pana!
Z Magdali Mariam
Człowiek jest pięknym na ziemi gościem...
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności