Barwy pierwsze
spojrzenia gęstniejącej wiosny
gdzie dziecięce liście młodych pędów
oplatają ciepłą drogę snów
pełnych zaśpiewu skrzydlatych gości
Obłoki w ozłoconym pierścieniu słońca
nasycają słodką zielenią świat
który idzie w procesji radosnych wersów
prowadzących przyszłość ku nadziei
złotym wiatrem tańczącej piruety
Duch uśmiechu wkrada się bezkarnie
przez uchylone drzwi i okna domów
serca rozkwitają w mgiełce poranka
a cień znudzonej zimy odchodzi
zamknięty w ciepłej tkaninie światła
Czas znów uczy się głośno śmiać
do ożywionych marcowym ciepłem ludzi
nad dachami unosi się szept młodości
zielony puls ziemi drga w zachwycie
niosąc słoneczną pieśń odrodzenia