“ Na teraz, na zawsze “
Zdumieni bywamy
Końcem niespodziewanym
Mało oczekiwanym
W czasie cofnąć
Nie może się żaden
I początek nie będzie już inny
Trudno z tym się godzę
Bo źle zacząłem, a przecież
Nie zacznę od nowa!
Cóż począć mogę?
Ano wiele.
Bardzo wiele
Mogę od dziś
Mogę od teraz
Wręcz od już i natychmiast
Tworzyć całkiem nowe
zakończenie
Po to by przeżyć i dożyć
Muszę dążyć i zdążyć
Sens nowy nadać
Odurzonego początku
Do siebie idę
Do swojego końca zmierzam
Który zwieńczy dzieło