Substancja
czasami składa się z liter
oblepionych lepką substancją
sklejone w wyrazy
krzyczą do ciebie:
uciekaj!
skutek jest odwrotny
nic bardziej nie przyciąga
niż swąd nadpalonych wersów
pachnących jak włosy
czarownicy płonącej na stosie
wyciągam papierosa
odpalam
a ty kaszlesz
oczy patrzą zachłannie
zlizują litery
zardzewiałe podskakują
chrzęszczą
stają ci w gardle
gaszę papierosa na ostatniej strofie
ucieka z dymem
czujesz niedosyt
wiem
wrócisz po więcej