Twoje Wiersze - nad nami ciemność

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

8 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Jusiapol^(*)

2023-11-02

Wiersz skrywa w sobie mrok. Widać tylko ciemność i brak nadziei na ujrzenie świtu.

samisen

2023-11-05

Mrok i ciemność, dobrana para...Dzięki za odwiedziny :)
Pozdrawiam

Tadek1^(*)

2023-10-05

coś w tym jest, że miłość wieczna to ta codzienna, zwyczajna , wytrwała a nie ta z romansów

samisen

2023-10-05

O tak... Dzięki bardzo :)

Viola Arvensis

2023-10-05

Taki niebanalny, głęboki smutek przemawia z wiersza i łapie za serce.
Jest w nim coś poruszającego...

samisen

2023-10-05

W tematyce smutku i przygnębienia czuję się najlepiej, to moje naturalne środowisko… :)
Dzięki Violu

ajw

2023-10-05

Poczułam się, jakby nadszedł znienacka listopad i mrok rozlał się po mojej wyobraźni. Na szczęście mam w sobie za dużo uśmiechu, by ta chwila trwała zbyt długo. Temat smutny, wiec rozumiem intencje, ale z drugiej strony życie jest zbyt krótkie..

samisen

2023-10-05

To fakt, nie ma się co zagłębiać na zapas, kiedy życie jeszcze trwa, jest uśmiech i słońce nad głowami nadal jasno świeci…
Pozdrawiam gorąco :)

Kropla47

2023-10-05

Pięknie opisany smutek... Wiersz który zmusza do zatrzymania się:) Pozdrawiam, życząc siły.

samisen

2023-10-05

Dzięki za zatrzymanie.
Również wszystkiego dobrego i pozdrawiam serdecznie :)

sisy89

2023-10-05

Po nocy przychodzi dzień, zamiast ciemności nastanie jasność... Pięknie napisane.
Pozdrawiam serdecznie :)

samisen

2023-10-05

Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

Elżbieta

2023-10-05

Noc, ponury dzień stwarza szczególną aurę do wspomnień i przeżywania straty... w tym przejawia się wrażliwość!
Piszesz pięknie, z bolesnym uczuciem:)
Serdecznie, Ciebie pozdrawiam i życzę słonecznego dnia :)⭐

samisen

2023-10-05

Dziękuję Elu, jakoś to samo wychodzi ze mnie i może dobrze bo trochę jest mi lżej iść dalej przez życie.
Pozdrawiam Ciebie również bardzo serdecznie :)

Galba c.^(*)

2023-10-05

Jest w wierszu jakaś magia. Ciemność jako pogromca pozytywnych emocji, pośrednio przyczynia się do narodzin miłości. Rodzi się ona oczywiście w bólach. Peel jako paliwo w tym procesie tak myślę.
Bardzo ciekawie napisane.
Pozdrowionka :-)

samisen

2023-10-05

Codzienne cierpienie ukryte w chorobie bliskiej mi osoby niczym niekończąca się wieczność i z tego żal zrodzony na krzyżu niczym ciemność, która nie pozwala ujrzeć blasku wschodzącego światła…
Mniej, nie więcej i pokrótce, aż tyle mogę dodać dla interpretacji, cała reszta to już w głowie czytelnika….
Dziękuję Marku za zamyślenie
Pozdrawiam