W życiu ma cel
szusowanie na nartach
czuje się wolna
jest też uparta
dąży do celu
bo życie
dla niej ma sens
poświęca się dla domu
sprzątanie córeczki dwie
jak koń w kieracie
dookoła się obraca
czasem ma dość
zmęczona
na stołku siada
czuje jak ciężar
spływa z niej
chce się położyć
lecz nie
jeszcze obiad
trzeba ugotować
z jedną córeczką
na zajęcia jechać
z drugą na rehabilitację
spojrzała na zegarek
czas jak szalony gna
taka mama
to dar od Boga