X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Takie buty

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2023-11-13 10:29
- Tak jak dzisiaj to nie wkurzyła mnie już dawno – powiedziałem do kumpla przy „szybkim piwie” wyrzucając śmieci.
- A co tym razem? – spytał.
- Wyobraź sobie, że wracam z pracy, wchodzę do domu, a tam od wejścia – „Chyba oszalałeś?! Dopiero co podłogę umyłam, a ty z tymi brudnymi buciorami!".
- Oj, skąd ja to znam…
- „Gdzie po mokrym?! Nic nie szanujesz mojej pracy, a ja od rana pranie, sprzątanie, gotowanie, pranie, sprzątanie, gotowanie…”.
- I że dziecko już wykąpała i położyła, a że Adaś to już nie pamięta jak wyglądam… - wtrącił kolega.
- Dokładnie. No to ja na wstecznym, kroczek do tyłu. Jeden, drugi. Wyjść chcę żeby przerwać ten monolog pretensjonalny. A ta od nowa jak katarynka – „No nie ruszaj się! Stój w miejscu, bo więcej śladów narobisz! Gdzieś ty chodził w tych butach?! Boże i od nowa muszę myć!”
- Dobrze, że cię szmatą mokrą nie zdzieliła. Moja to przez cały dom potrafi rzucić. Głupia, bo potem jeszcze więcej ma sprzątania. Wiesz, wodą nachlapie i znowu na kolanach te płytki pucuje. Ale przyznać muszę, że rzuca profesjonalnie. Za trzy punkty z dystansu. Michael Jordan metr pięćdziesiąt z mokrą szmatą.
- Chłopie, moja też rzucała – tłumaczę kumplowi – ale jej na szczęście wychodzi tylko rzucanie mięsem.
- No ale poczekaj – wtrącił – świeżo po awanturce, a ty na piwku? Czegoś nie rozumiem…
- A co tu nie rozumieć? Walnęła we mnie worem śmieci i powiedziała, że mam tu nie wchodzić póki jest mokro. Zdróweczko! – powiedziałem podając znajomemu nową butelkę.
- A zaraz będzie telefon i od nowa gadka „gdzie jesteś?! Z kolacją czekam tyle czasu! Miałeś tylko śmieci wyrzucić! Adaś już na sąsiada zaczął mówić tata, bo go częściej widzi od ciebie…”
- Nie wziąłem telefonu. Taki jestem cwaniak – mówię z triumfującym uśmiechem.
- Uj… Ja bym się nie cieszył – zmartwił się na poważnie – Ona pewnie już dzwoni, a ty nie odbierasz… Ale będziesz miał wykład!
- Wiem, ale wolę wrócić później niż znowu wejść w mokre butami. Zresztą i tak będzie dziamgolić i biadolić. Co bym nie zrobił to mam przesrane. Zdróweczko!
- Za nasze brudne buty! He he.
- O! Dobrze powiedziane. Wytłumacz mi, co one właściwie mają do naszych butów?
- Jak to?
- No wiesz – mówię mądrym tonem – dla faceta brudny but to podstawa! To jak wizytówka. Ja na przykład nie ufam gościom z czystymi, błyszczącymi się butami!
- A ja nie ufam tym co nie piją…
- Brudny but jest jak twoje CV. Patrzysz na kolesia i widzisz co przeszedł. Jak ciężkie miał życie. Jaka barwna jest jego historia i…
- …bo jak gość nie pije to wiadomo, że konfident! Na psach sypie społeczniak, a już na bank pół życia w oknie spędził filując przez firanki, jakby niewidzialny był, a przecież ich widać jak filują…
- …i ile musiał wycierpieć. No mówię – wizytówka! Prawdziwy facet powinien nosić je jak order. Medal. Medal za wszystko co zrobił w życiu. A nie, że śladów narobi…
- …ale ja piję i mnie nikt nic nie może zarzucić! Na mnie jak na Zawiszy!
- …że syf i wstyd. Że „byś je uprał, a najlepiej kupił sobie nowe”. Aż ręce mi się trzęsą. Nowe buty! Jak mam się potem ludziom pokazać? Co sobie o mnie pomyślą?
- Żeś kapuś i fałszywy człowiek!
- Dokładnie! Ja znam takich co to mają po trzy pary butów. Na zmianę noszą. Wypucowane jakby na gorzkie żale szedł. Ty, no niby spoko. Elegancki, zadbany facet…
- Pedał!
- …laski jego! Ale zauważyłeś, że taki to kumpli nie ma? Bo i jak takiemu ufać? Buty czyste to znaczy, że coś ukrywa. Kamufluje się nieustannie jak kameleon. Wstydzi się swojego życia, albo co gorsze nic w nim nie osiągnął. Nie ubrudził nawet czubka przez tyle lat! A przecież to jak order, jak medal najwyższy… Virtuti militari na nogach noszone! Odbicie duszy!
- No, a te kobiety na ten przykład – zaczął kolega – to po dwadzieścia par mają! I co na to powiesz?
- Nie stary, to nie tak. Z nimi jest inaczej. Całkowicie. Dla kobiety buty nie znaczą nic więcej niż status. To jak ilość zer na koncie bankowym. Im więcej tym bogatsza. Im więcej par tym lepiej jest postrzegana wśród rówieśniczek. To tak jakbyś ty obracał codziennie inną dupę.
- Teraz czaję – powiedział ze zrozumieniem.
- A już najwyższy poziom luksusu to pokazać się w zajebistych butach tylko raz. To tak jakbyś mógł obracać gorącą laseczkę na okrągło. Eksploatować dzień w dzień, ale taki z ciebie kozak, że po jednym razie ją zostawiasz i bierzesz się za następną. Rozumiesz?
- Abstrakcja! Czysta abstrakcja! Ale rozumiem. To znaczy ciebie rozumiem, a bab to kompletnie nie.
- Ajjjj, a po co je rozumieć? Pamiętaj, że wystarczy nie chodzić po mokrym i trochę je kochać.

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
1 raz

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


ajw
ajw
2023-11-13
Już sobie wyobrażam tę gadkę przy piwku. Faceci naprawdę są z Marsa, ale to dobrze, bo jesteście dla nas trochę "egzotyczni". śmieszny tekst.


Autor poleca

Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności