Jak kura złote ziarno
Wojtuś to babci wnuk
Tymo i Sami też
jedno ich słowo
a babcia na zawołanie
u nich zawsze jest
chcę czy nie
muszę z nią
do nich jechać
Wojta mówi
dziadek
ty to miałeś szczęście
za młodu
taki skarb znalazłeś
jak ślepa kura
złote ziarno
co ona w tobie widziała
że nabrać się dała
przecież to anioł
z nieba ci spadł
i nam też
dziadku a widziałeś jej piersi
są niesamowite
z przyjemnością do nich
się przytulamy
w przyszłości też chcielibyśmy
takie szczęście mieć