Tobie zaufałem
że Tobie zaufałem
bo do kogo miałem się zwrócić
gdy człowiek zawiódł
moja przyjaciółka
o niej każdego wieczora
z Tobą rozmawiałem i rozmawiam
prosząc o cud uzdrowienia
o Amandzie też Ci wspominam
Jezu ufam Tobie
trzykrotnie to powtarzam
i Swoim miłosierdziem je obdarzasz
każdy
krok do przodu cieszy
każde słowo wypowiedziane
jest cudem a słów tych jest
coraz więcej
zza okna Kaja woła
swym delikatnym głosikiem
Jadzia Mamba i czeka spokojnie
na podarunek
razem też śpiewają
bez Ciebie Ojcze Nasz
nie byłoby to możliwe
wszystkie
moje prośby spełniasz
dotykiem
Miłosierdzia Swego
i wspominam Ci o Hani
młodej koleżance
spokojnej ułożonej
dzieci jej dokuczają
proszę pomóż
by nie rosła w niej agresja