dusza
kiedy zapadam się w ciebie
i mój różowy telefon do wyjścia
nie dzwoni
a wszystkie inne przedmioty
serca, płuc, wątroby, mięśni wszelkich
są nieporuszone
kiedy biały gąbczasty globus (zwany mózgiem)
na wierzchołku
pozostaje labiryntem bez wyjścia
na drugą stronę i nie pokazuje drogi wewnątrz
głupieję, jak telewizor, w którym skończyło się
pasmo programowe nadawane nocą
ale wciąż ktoś nie wyjął wtyczki z prądu
i cały świat, w polu widzenia
śnieży w taki denerwujący sposób