Jestem nutką jego serca
To sie naprawdę wydarzylo.
Posłuchajcie tej muzyki przed czytaniem, w trakcie albo po.
A może wszystkie wersje. Pozdrawiam z moich wspomnień.
serce me nagle ożywa,
jestem jedną z nutek,
wygrywanych na skrzypcach,
jak szept wiatru w letni wieczór.
Najpierw powolutku skradam się
wśród innych nutek,
zaczynamy tańczyć na strunach,
gdzie smyczek nadaje tempo,
a dźwięki płyną jak rzeka.
Z rozrzewnieniem przeskakuję,
struna w strunę,
obracam się jak baletnica,
tańcząc w kręgu melodii,
wszystko wiruje jak szalony wiatr
na pustyni marzeń.
Odurzona tym rytmem,
płynę na falach harmonii,
tańczę jak szalona,
braknie już tchu.
Melodia zaczyna płynąć
coraz wolniej.
Zwalniam zadyszana.
Muzyka ucichła,
a ja umieszczam się w sercu
mojego skrzypka,
gdzie osiadamy w błogim cieple,
tam znajduję ukojenie,
tam zostaję na zawsze.
Nasze serca połączyły się
w jedno.