Twoje Wiersze - Sumienie - Bronisława Góralczyk(*)

Sumienie

biały (bez rymów)

2020-12-18 10:53

rozpinasz
nade mną
skrzydła ciemności
porywasz
w otchłanie
wielkiej tajemnicy

krążysz wokół
jak sęp
nad martwą padliną
skradasz się
jak hiena
do mojego serca

za dnia
spijasz
gorycz zranionej duszy
nocą
podjadasz
uczciwość umysłu

---

zniknij
w bezkresnej
przestrzeni niepewności

odejdź
nieczyste sumienie
pókim nieskalana grzechem!

Gliwice 16.03.2007 r.

autor

Bronisława Góralczyk^(*)

przejdź do strony autora

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

naskraju*^(*)

2020-12-20

Wciąż staramy się przeganiać go na cztery wiatry. Czasem przykładamy plaster, aby go ukryć. Lecz ono i tak wychodzi z nas i śmieje się w głos.
Pozdrawiam ciepło

Bronisława Góralczyk^(*)

2020-12-20

Tak właśnie się dzieje...
Dobrego dnia, Uleńko:) B.G.

Angelino

2020-12-19

Coś jakby kuszenie, nieodparte wciąż, a jednak odrzucone -"odejdź nieczyste sumienie"

Bronisława Góralczyk^(*)

2020-12-20

Słuszne spostrzeżenie, T.K :)
Pozdrawiam :) B.G.

Kornel Passer

2020-12-18

"Nie ma ani jednego sprawiedliwego"- List do Rzymian 3:10;

Kornel Passer

2020-12-20

Raczej ciemne :) :)

Bronisława Góralczyk^(*)

2020-12-20

I wszystko jasne :)
Pozdrawiam, Kornelu :) B.G.

LidiaM-9

2020-12-18

Czasem sumienie jest nadgorliwe, sieje w nas wątpliwości. Najgorsza jest niepewność, a człowiek miota się między rozsądkiem a sumieniem. Wiersz do podumania. Pozdrawiam.