X
Ekfraza obrazu E. Muncha " Dwie kobiety na plaży"
nieregularny
2024-04-20 09:39
Z oddali widzę tylko morze
zbyt czarne, by dostrzec odcień błękitu.
Fale niespokojne tańczą
w rytmie zmierzchu
szukają spiesznie dotyku.
Śmierci
nie podam jeszcze dłoni
choć cicho przysiadła w cieniu.
Powrzucam kilka kamieni
co kręgi znaczą echem
w cichnącym wspomnieniu.
zbyt czarne, by dostrzec odcień błękitu.
Fale niespokojne tańczą
w rytmie zmierzchu
szukają spiesznie dotyku.
Śmierci
nie podam jeszcze dłoni
choć cicho przysiadła w cieniu.
Powrzucam kilka kamieni
co kręgi znaczą echem
w cichnącym wspomnieniu.
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
12 razy
Treść
6
6
5
6
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
2
5
10
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
poezja.tanczy
2024-04-25
Na wspomnienia, te cichacze
Czy śmierć straci, dzisiaj pracę?
Piękny obraz i ciekawa historia powstała
Pozdrawiam miło,
M.
Czy śmierć straci, dzisiaj pracę?
Piękny obraz i ciekawa historia powstała
Pozdrawiam miło,
M.
Gminny Poeta
2024-04-20
Każdy ma swoje odczucia patrząc na te płótno. Jednego zachwyca mistrzostwo warsztatu a dla innego jest ono ziarenkiem ruszającym lawinę innych i tworzącym w wyobraźni cudną opowieść. Z tym ze każda z nich jest inna. Super że podzieliłaś sie z nami swoją. Moja zapewne byłaby inna. Bardziej zmysłowa a może przepełniona tęsknotą. Ale do brzegu. Podobało sie i udaję się obecnie by nad tym czarnym morzem rozsypać trochę gwiazdek:))))
2024-04-20
Powstało iklka wersji tego obrazu. W zależności od dobranych kolorów interpretacja zapewne będzie inna, a cenna jest każda. Pozdrawiam :)
Elżbieta
2024-04-20
Świetny wiersz, oddałaś klimat obrazu, ale nie opisywałeś go, co uznaję, za dużą wartość utworu! Doskonale dobrana muzyka, "podbija" sens dzieła!
Doceniam, Twój warsztat! 5/6
Serdecznie pozdrawiam, Mirelko:)⭐
Doceniam, Twój warsztat! 5/6
Serdecznie pozdrawiam, Mirelko:)⭐
2024-04-20
Dziękuję Elu. Ostatnio jakoś tak mnie "kuszą" te ekfrazy :) Pozdrawiam serdecznie :)
Larisa
2024-04-20
Bardzo piękna ekfraza!
Poetycko wyraziłaś klimat drzeworytu.
Przemawia do mnie...
Znam ten obraz. Munch malował kilka wersji tego samego tematu.
Widzę, że wybrałaś tę z czarnym morzem.
Muzyka uwspółcześnia. Dobrze dobrana.
6/5.
Serdecznie pozdrawiam
Poetycko wyraziłaś klimat drzeworytu.
Przemawia do mnie...
Znam ten obraz. Munch malował kilka wersji tego samego tematu.
Widzę, że wybrałaś tę z czarnym morzem.
Muzyka uwspółcześnia. Dobrze dobrana.
6/5.
Serdecznie pozdrawiam
2024-04-20
Jednak zmiana koloru zmienia interpretację- ja wybrałam akurat tą bardziej mroczną wersję, chociaż wszystkie są ciekawe. Pozdrawiam :)
LydiaDel
2024-04-20
Pięknie ubrałaś w wersy. Obraz promieniuje spokojem, prawie stoicyzmem. Chociaż ciemne fale nastrój ostateczności potęgują.
"Dwie kobiety na brzegu" - dwa pokolenia, jakby chciały powiedzieć, bedzie co ma być.
Pozdrawiam serdecznie
"Dwie kobiety na brzegu" - dwa pokolenia, jakby chciały powiedzieć, bedzie co ma być.
Pozdrawiam serdecznie
2024-04-20
Te dwa pokolenia tak często różne od siebie, a jednak jest między nimi punt styczności, którego synonimem jest śmierć. Przynajmniej takie refleksje budzi we mnie ten obraz Muncha. Pozdrawiam :)
Urszula Ganc
2024-04-20
Uratuje nas tylko spokój - ta właśnie myśl przyszła mi do głowy po zapoznaniu się z obrazem i Twoim wierszem. Świetnie msz oddałaś klimat dzieła. A może to jest pożegnanie, ostatnie spojrzenie na życie tuż przed odejściem... Bardzo, bardzo.
Noir(*)
2024-04-20
Interpretacja wierszowana dzieł malarskich to nie moja broszka.
Tym bardziej podziwiam to u innych :)
Tym bardziej podziwiam to u innych :)
2024-04-20
nie napisałem, że nie lubię ;)
ps. czy to nie pisze się czasem "ekfraza" bo innego określenie nie znalazłem?
ps. czy to nie pisze się czasem "ekfraza" bo innego określenie nie znalazłem?
2024-04-20
To malarstwo ostatnimi czasy tak jakoś wkroczyło w moje życie i stąd te ekstrafrazy :) Nie każdy lubi takie eksperymenty- wiadomo :)
Marek Żak
2024-04-20
Fajnie i trafnie. Chyba coś wstawie o śmierci, bo ona woli brać chorych - mniej się opierają. Pozdrawiam.
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Wojna
- Anonim999
Świat w Tobie...
- BardzoBardzo
Abstrakcja ciszy
- Mitylene
Pani od rosyjskiego
- Kornel Passer
Instynkt
- BOGNA
Pułapka samotności
- Mariusz Sowula(*)
Wiek, którym można się cieszyć
- Piosteke
Bezcenność
- FochowateFarfocle
Ten pierwszy raz
- Mariusz Sowula(*)
Czterdziesta piąta rocznica ślubu
- Waldi1
Inne wiersze tego autora
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności