X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Leśne trójwersy obrazkowe.

Wiersz Miesiąca 0
obrazkowy
2023-05-17 11:25
Z wczorajszego wieczornego spaceru.

wśród cichych kropel
radosne drgania śpiewu
deszczowe gody

***

czarna woda
spragniony koziołek
leśny wodopój

***

białe skorupki
w koronie drzewa wianek
lęg młodych skrzydeł
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
6 razy
Treść

6
3
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
2
5
4
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Anielska Łza
Anielska Łza
2023-05-17
Niezależnie od tego, jaką wybieramy formę poetycką, jej treść powinna być osadzona w realiach, w których żyjemy a nie w tych, z których się wywodzi, dlatego jak najbardziej jestem za europeizacją haiku i pisania go "po naszemu" a nie "po japońsku", oczywiście z zachowaniem jego pierwotnej formy :) Twoje Michale haiku jest jak najbardziej na TAK! Białe skorupki są zapowiedzią nowego życia, które jeszcze nie przeczuwa pory jesiennych odlotów :) Pozdrawiam cieplutko :)


Kornel Passer
2023-05-17
Ostatni raz, bo nie chcę ciągnąć tej przegranej sprawy. Kiedyś próbowałem już tu rozmawiać o haiku bez powodzenia. Mianowicie nawet to odczytanie Anielskiej, z którym się zgodziłeś, jest właśnie w duchu europejskiej literatury, a nie haiku. Haiku nie podlega wykładni analitycznej , symbolicznej, czy metaforycznej. Haiku to takość bytu. Haiku to przebicie się do patrzenia , w którym złamany jest europejski dualizm podmiot-przedmiot . Jak można więc pisać europejskie haiku, skoro haiku jest antyeuropejskie? Tym wpisem zakończyłem swoje mędrkowanie.

Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
Dziękuję. Dobrze odczytałaś moje przemyślenia zawarte w obrazie trzeciego....haiku, wiersza , trójwersu, obrazka?
Tak sobie myślę, że zmienię rodzaj na obrazkowy, a moje trzy wersy i 17 sylab będę określał trójwersem obrazkowym. Jestem przekorny:)
Miłego wieczoru:)

Anielska Łza
2023-05-17
Poza tym, sam przyznaj Kornelu, że sztywne reguły nie służą rozwojowi, również rozwojowi poezji :)

Anielska Łza
2023-05-17
Japońskie haiku to też miniatura tylko inaczej nazwana. Jeśli nawet japońscy twórcy haiku nieraz odbiegali od jego sztywnej tradycyjnej formy, tym bardziej mogą to robić europejscy poeci. Myślę, że Japończycy nie mieliby nic przeciwko temu, a z czasem może i oni zaczną uczyć się od nas i pisać po europejsku :)

Kornel Passer
2023-05-17
Oczywiście , tylko że europejskie haiku to właśnie po prostu miniatura....

bez definicji
bez definicji
2023-05-17
ode mnie 6/5:) i bez dyskusji:))


Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
Dziękuję. Bez(ko)... dyskusji. Ważne , że się podoba czy to w formie haiku czy... bez;)

Galba c.<sup>(*)</sup>
Galba c.(*)
2023-05-17
Widzę że rozpętała się dyskusja na całego.
Osobiście uważam że bardzo trudno jest w haiku stworzyć element zaskoczenia. Generalnie przedstawiając tekst w formie paradoksu powinien ten efekt występować lecz to wszystko zależy od czytelnika. Te same wyrażenia wywołają w jednym zaskoczenie a dla innego będą czymś normalnym biorąc pod uwagę indywidualny poziom wyobraźni. Podobnie jest w przypadku pisania limeryków gdzie są również przyjęte niby żelazne zasady ale nie wszyscy się do nich stosują. Myślę że konstrukcja haiku w językach słowiańskich narażona jest na pewne niedoskonałości z racji chociażby zasad gramatycznych. W polskim języku mamy bardzo rozbudowane formy które wymuszają poniekąd pewne zasady konstruowania zdań i wyrażeń. Inaczej zmuszeni bylibyśmy do zestawiania wyrazów jak popadnie i sens by ginął całkowicie. Biorąc pod uwagę że haiku jest wymagającą formą budowa całej treści zgodnie z przyjętymi prawidłami naszego języka stwarza sytuacje dyskusyjne niestety. Uważam że błędną drogą jest w jakikolwiek sposób kurczowo trzymać się pełnej definicji haiku (jeśli takowa istnieje).
Pozdrawiam :-)


Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
Dziękuję Marku, mam takie samo zdanie o elemencie zaskoczenia. Zwłaszcza dla mnie jako miłośnika natury, to zaskoczenie w czytanych haiku nie występuje. Bo nie tylko wyobraźnia ale i wiedza w danym temacie na to wpływa. Temat natury nie jest już wyłącznym tematem haiku, tak jak osadzenie obrazów w porach roku.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru:)

Kwintesencja
Kwintesencja
2023-05-17
Piękne migawki, przepełnione zachwytem nad naturą! Bardzo mi się podobają :)
Co do tego JAKIE POWINNO BYĆ HAIKU?, to zgłębiając literaturę natknęłam się na sprzeczności, wiedzy i doświadczenia własnego nie mam, więc nie będę się tu wymądrzać, ale skoro członkowie Polskiego Stowarzyszenia Haiku (odpowiednio: Krzysztof Kokot i Małgorzata Formanowska) piszą takie haiku jak poniżej:

pusto na ganku -
malwami w ogrodzie
zakołysał wiatr

albo

wiatr wiosenny
płatki dzikich kwiatów
w końskiej grzywie

jak widać nie ma tu ani zachowanego schematu 5-7-5, ani tego mitycznego zaskoczenia (wydaje mi się, że nawet subtelnego), to są moim zdaniem bardziej po prostu obserwacje, niż zaskoczenia właśnie. I co? Polskie Towarzystwo haiku uważa, że to haiku, więc kim jestem, aby to podważać? I nie chodzi mi o to, że przedmówca w komentarzach nie ma racji, bardzo szanuje jego zdanie i zapewne zna się lepiej ode mnie, ale ja bym powiedziała, że każdy tu może mieć racje, bo skoro współcześni przedstawiciele gatunku powszechnie godzą się na swobodę w uprawianiu tej formy, to chyba my także możemy sobie na to pozwolić? I przyjąć, że haiku można pisać w zgodzie ze wszystkimi nazwijmy to "kanonicznymi" regułami, ale można też pozwolić sobie na pewną swobodę... jak myślisz autorze?


Kwintesencja
2023-05-18
Trójwers obrazowy - podoba mi się :) daj znać, jak uzyskasz odpowiedź! Masz rację, widzę, że to bardzo subtelna kwestia, co człowiek, to opinia... A przecież grunt, żeby mieć radość tworzenia, czy to haiku, czy to trójwersy :) pozdrawiam serdecznie!

Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
Dziękuję Kwintesencjo. Myślę, że to odpowiednie osoby by się zwrócić z wątpliwościami. Postaram się w wolnej chwili napisać do tego stowarzyszenia. Każdy może coś przeczytać na ten temat i nikt nie będzie z nas miał sto procent racji. Dla mnie to może być inna nazwa choćby miniatura . Tak sobie myślę że trójwers obrazowy byłby ciekawą nazwą.
Pozdrawiam:)

Elżbieta
Elżbieta
2023-05-17
Michale napiszę tak jak przy wczorajszym Twoim wierszu , bardzo ładne..., ale już wcześniej pisałam, że nie jestem pewna tej formy. Najbardziej podoba mi się trzecia z nich!
Z uznaniem dla Ciebie :)⭐


Elżbieta
2023-05-18
Michale, napisałam tak, bo nie mam jasności co do haiku!, wydawało mi się, że jest ono błyskiem zatrzymanem w czasie i ruchu, coś w rodzaju migawki fotograficznej, z tym co wielokrotnie podkreśla, Kornel, zaskoczeniem! Tymczasem w niektórych wydaje mi się jest za dużo ruchu, domyśleń np. nastroju itp. Z trzech Twoich najbardziej do haiku blisko jest trzeciej , a nawet uważałałabym, że to jest haiku, choć nie mam żadnych kompetencji, by tak sądzić!
Trochę się zniechęciłam do haiku, jakiś czas temu coś pisałam, ale wydało mi się mało oryginalne:

jasne promienie
prześwietlają las a w
cieniu zajączek

Dobrego dni Michale:)☀️

Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
Dziękuję Elu. W czym tkwi ta niepewność tej formy?

Kornel Passer
Kornel Passer
2023-05-17
Długo nie mogłem się zdecydować na napisanie tego, ale w końcu to portal literacki , na którym należałoby oczekiwać również i krytycznych uwag. Więc mimo, że być może narażę się na nieprzychylny odbiór, co zresztą już mnie kiedyś w tym przedmiocie spotkało, to jednak to napiszę . Nie niniejszym portalu panuje całkowite niezrozumienie tego, czym jest haiku. Mimo że nie ma przecież konieczności kwalifikowania jako haiku naszych europejskich miniatur, to jednak często uczestnicy w sposób niezbyt uprawniony nazywają haiku coś, co tym haiku w oczywisty sposób nie jest. Niestety w moim przekonaniu Twoje utwory raczej nazywałbym miniaturami a nie haiku. Schemat 5-7-5 to nie wszystko, a wręcz powiem, że nie jest konieczny do uznani utworu za haiku. O tym decyduje treść. Haiku nie jest utworem który ma tylko zarejestrować piękno natury. Samo piękno to za mało, a powiem Ci, że wręcz odwrotnie , haiku skupione na samym pięknie jest właściwie zaprzeczeniem istoty haiku, bo haiku to emanacja Czystego Umysłu, czyli przełamania europejskiego dualizmu "ja-natura" , "piękno-brzydota", "prawda -fałsz". Haiku musi zawierać w sobie element zaskoczenia , zdziwienia , szoku, uderzenia mieczem (kataną). Nie może być tylko rejestracją pięknej przyrody. Haiku pisali mistrzowie zen , więc stanowiło ono emanację oświecenia (satori) . Haiku otwiera chwilę , która nie może być otwarta inaczej. Haiku nie jest jednoznacznym opisem przyrody. Na tym portalu , według mojej oceny większość haiku , to miniatury w schemacie 5-7-5 , który tylko utrudnia sztucznie napisanie miniatury. Pozdrawiam.


AnandaCandrika
2023-05-17
bardzo dziękuję za ten komentarz :) mi dużo wyjaśnij

Kornel Passer
2023-05-17
Witaj ponownie! Na temat haiku jest potężna literatura i dużo można by o tym pisać. Jedną, jedyną rzecz chcę podkreślić. Zauważ , że elementem obowiązkowy każdego haiku jest element zaskoczenia. Owszem , to zaskoczenie ma czasem charakter bardzo subtelny , wręcz nie dla wszystkich zauważalny, ale jednak jest.

"Pacnąłem w muchę,
A uderzyłem
W kwitnącą gałąź."

To pierwsze (!) oryginalne haiku z XVIII w, które wyskoczyło w wyszukiwarce haiku. Czy tu chodzi o piękno natury? Zdecydowanie o coś więcej. To przełamanie rzeczywistości stanowi o haiku. Poza tym fatalna jest maniera pisania równoważników zdań, zamiast wyrażeń normalnie używanych w języku. Pozdrawiam serdecznie.

Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
,,przenosi się w oglądany fragment natury. Stan ów skutkuje możliwością doznania krótkotrwałego olśnienia, zachwytu nad naturą, osiągnięciem wglądu w życie drzew, kwiatów, zwierząt, wszelkich zjawisk przyrodniczych."
Pisząc bezpośrednio po kontakcie z naturą i zobaczeniu obrazu, właśnie tak mam:)
Te trzy miniatury to wczorajsze obserwacje zapisane na Evernote w lesie. Lekki deszcz, ptaki bardzo głośno śpiewające, skorupki pod nogami, nad nimi gniazdo, koziołek pijacy z dużej kałuży powstałej na drodze w głębokich koleinach po maszynach do wyrąbu lasu. Gdzie woda często stoi i jest wiele tropów zwierzyny.

Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
,,filozofia stojąca za haiku pozostała taka sama; wykorzystanie zmysłów i barwnych obrazów, krótkich, ale mocnych i skupionych na naturze. Inni znani poeci haiku to Yosa Buson, Kobayashi Issa i Masaoka Shiki."
,,Haiku klasyczne odnosi się do natury i relacji wszelkich stworzeń, łącznie z człowiekiem, do natury. Jeśli autor koniecznie chce przemycić w króciutkim wierszu swoje emocje, zwłaszcza negatywne, tworzy senryu//haiku senryu (jap. 川 柳). Nazwa senryu powstała od nazwiska Karai Senryu (1718-90), później nazywającego się Karai Hachiemon (jap.柄井 八右衛門),"
,,Haiku jest związane z filozofią zen, która w sztuce zakłada operowanie paradoksem, subtelność, estetyczny minimalizm i wyzbycie się własnego ja. Najlepsze haiku często świadomie nie pozwalają na jakąkolwiek konkretną interpretację, a jednak pozostawiają w odbiorcy ulotne, refleksyjne odczucie, które chciał przekazać poeta. Niezbędnym warunkiem dla piszącego haiku jest osiągnięcie stanu świadomości zwanego „satori”, w którym autor wyzbywa się siebie, całej swojej „bebechowatości” składającej się na własne „ja” i przenosi się w oglądany fragment natury. Stan ów skutkuje możliwością doznania krótkotrwałego olśnienia, zachwytu nad naturą, osiągnięciem wglądu w życie drzew, kwiatów, zwierząt, wszelkich zjawisk przyrodniczych."

Tak na szybko kilka zdań o haiku z netu;)

Przykłady:
Pada wiosenny deszcz;
Z dachu przecieka
Prosto do gniazda os.

W porannej rosie
Brudny, lecz świeży,
Ubłocony melon.

Owijając ryżowe knedle liśćmi bambusa
Jedną ręką dotyka
Włosów nad czołem.

W sklepie rybnym
Dziąsła solonych leszczy morskich
Są zimne.

haiku senriu, tu chyba to uderzenie jest;)

Mucha siedzi
na tyłku człowieka
– też się opala

Michał<sup>(*)</sup>
2023-05-17
Dziękuję za podpowiedź. Cyba wiem co masz na myśli sięgając do mistrzów Zen. Muszę poczytać więcej dobrych przekładów haiku lub dobrze napisanych po polsku. W takim razie te miniatury w schemacie 5-7-5, które masz rację ograniczają, były ostatnimi próbami haiku. Chyba , że nauczę się uderzać kataną;) Pozdrawiam.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności