X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Dziewczyna z mydłem (07)

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2020-11-20 19:23
W sercu pustyni czy wśród tłumu, co za różnica? Człowiek w swej istocie jest wszędzie samotny…
~ Agatha Christie - Tragedia w trzech aktach

z cyklu kobiece pikotki...

Kiedy świadomość gasła i pojawiał się ten drugi…
Odnajdywała w sobie wielką siłę, żeby przeżyć,
by po chwili przejść w niemoc.
Nic nie wiedziała o lękach, a przecież się bała.
Nigdy nie mówiła o wdzięczności,
jego obecność i pomoc była tak oczywista,
że nie zastanawiała się nad tym.
Darowane słyszała.
Pycha ocalonej, czy istnieje?
Czy to jedynie jej pycha wrodzona,
której nie zmieniły przeżycia.
Nigdy nie pochwaliła jego odwagi.
Nie umiała być wdzięczna,
bo upokorzenie anuluje odruch wdzięczności.
Może także tępi instynkt współodpowiedzialności.
Nie czuła się winna.

Jej metryka zawsze zdawała się wielką niewiadomą.
Matka jedna, lecz jak bardzo daleka
i zamglona jej twarz za żółtymi zazdrostkami w oknie.
Ojcowie zmieniali się w sekwencji dokumentów i życiorysów.
Ktoś tym rządził, zastanawiała się,
gdy już była zepsuta przez nich.
Gdzie przebiegała linia dozwolonego manewru?
Pytała tamtą dziewczynę.
Jesteś znajdą – słyszała głosy dookoła siebie.
Jej wnętrze i zewnętrze to dwa inne światy,
światy odmienności.
Nigdy nie była sama, zawsze tamta szła z nią,
i w niej chowała nienawiść do siebie.
Ile miała lat, kiedy weszła za bramę sierocińca…
nie pamiętała już.

Pamiętała jednak kiedy wyszła
i pamięta cenę, jaką zapłaciła za paszport do wolności.
To było jak spięcie elektryczne,
jak zaciśnięte gardło jak alarm.
Wzmożona czujność
i słabość jednocześnie potęgowała zamęt myśli.
Pragnienie bezwarunkowej swobody
nakazywało poddanie się i uległość.
Jego śmiech i słowa rzucane jak kamienie raniły,
lecz nie bolały…
zawsze będziesz znajdą „mała kurewko”, słyszy do dzisiaj.

Kiedy w końcu dopadła drzwi,
waląc ramionami na oślep,
wiedziała, że musi uciec stamtąd.
Tamta też o tym wiedziała.
Otworzyła zaryglowane drzwi.
Biegły w nieznane.
Musisz być czujna
i nie wolno ci uśpić tej czujności słyszała.
Naucz się bronić;
gryźć, drapać i kopać, bić pięściami.

Tylko nie krzycz, bo krzyk to rodzaj słabości.
Biegnij co sił, głos w takt jej kroków
brzmiał nieskończenie.
Jeszcze tylko pięć minut miała do odjazdu pociągu.
Wskoczyła w biegu.
Zdążyła.

Nazajutrz stała na plaży
i patrzyła w morze na zachód Słońca.
Była sama.
Sama bez rodziny i bez okien na jutro.
W kieszeni kurtki dotykała mydła.
Tak bardzo chciała zmyć brud przeszłości.
Plaża opustoszała,
cały apartament był dla niej, łącznie z wielką wanną.
Ze snu obudziły ją;
szum fal i promienie wschodzącego Słońca.
Była wreszcie czysta.
Nikt na nią nie czekał i ona też na nikogo nie czekała.
Skierowała wzrok w kierunku lądu,
by po chwili ruszyć leśną drogą.
Przystanęła nagle oślepiona światłem.
Tarła oczy.
Kiedy otworzyła, zobaczyła mężczyznę na motorze.
Rzucił w jej kierunku jabłko.
Złapała, a zapach wyzwolił w niej głód.
Dlaczego tamta milczała?
Zastanawiało ją.

Głód też zapoczątkował jej nowe istnienie.
Tamta odeszła razem ze świadomością,
a pojawił się on.
On i nieważne imię... bezimienny.
Była z nim, lecz nie umiała radości,
jakiej od niej wymagał.
W zaklętej przestrzeni pomiędzy nim
nie istniała tamta,
uciekła.

Tęskniła.
Znowu słyszała głosy.
Taka znajda jest zdolna do wszystkiego...
szemrano za jej plecami.
Miała wrażenie, że jest inną.
Wszędzie, gdzie się pojawiała,
czuła spojrzenia i szepty.
Była ładna, o kocim wdzięku,
lecz chłodna i nigdy nie kochała nikogo i niczego.
Starał się przez lata,
lecz nie udało mu się rozbić tej szklanej ściany,
jaka istniała pomiędzy nimi.
Był opiekunem i kochankiem.
Stale przypominał, że istnieje.
Chciał w jej losie znaleźć radość,
jednak jego zmagania przypominały lot ćmy do ognia.
Odjechał.

U niej czas stał w miejscu,
powróciła tamta,
ale ona jak ptak zamknięta w swojej klatce
powoli umierała...


*wszystko jest zamyśleniem Autorki
autor

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Kornel Passer
Kornel Passer
2020-11-21
Bardzo dobry tekst. Nie musisz dodawać , że to twoje zmyślenia, to takie "portalowe" nasze strachy , które wynikają z tych nieciekawych cech portali literackich. Stałem się już stałym wielbicielem Twojego talentu.. Co do przypisu jestem zagorzałym czytelnikiem A. Christie , w czym oczywiście oryginalny nie jestem.


naskraju*<sup>(*)</sup>
2020-11-21
Och Kornelu... czasem wydaje mi się, że nie pasuję do czegoś, do miejsca i do ludzi. Ciągle szukam zrozumienia i wyjścia płaczu ze środka siebie. Dziękuję za takiego wielbiciela i za to że jesteśmy blisko Agathy.
Pozdrawiam ciepło

BardzoBardzo
BardzoBardzo
2020-11-20
wow ale wow... wow
Aaa...
wow....
jejku naskraju znowu mi to zrobiłaś normalnie lobotomia i mnie przenicowało i chce jeszcze...


BardzoBardzo
2020-11-21
Wzruszenie, skromnie to nazwałaś :D. ja się przez dziesięć minut pozbierać nie mogłem :D
Wzruszenie - dobre mi sobie :D
Piszesz tak, że ślady zostawiasz wyraźne.
Jak by wielka stopa szedł zatłoczoną plażą.
Nie dość że wszyscy się gapią i pstrykają focie, to on robi minkę jak by codziennie plażą spacerował.
A poza tym on tu tylko na lody przyszedł :D

naskraju*<sup>(*)</sup>
2020-11-21
Dzięki za ślad i wzruszenie... chociaż tyle z tej mojej wyobraźni pozostanie w czytelniku.
Pozdrawiam serdecznie

Asteria<sup>(*)</sup>
Asteria(*)
2020-11-20
Ech skraju... jaka niespodzianka
masz wyjątkowy talent, łączenia własnej wyobraźni z wyobraźnią czytelnika.
Gratuluję poezji, prozy przez duże P :)


naskraju*<sup>(*)</sup>
2020-11-21
Dziękuję za wzruszenie i bliskości mojego wnętrza w twoim odczuciu. Wiedziałam, że lubisz Leśmiana :)
Pozdrawiam cieplutko


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności