Piosenka Minstrela
z krystalicznych oczu snu
co nam dał nawzajem siebie
i odebrał resztkę tchu
Zanurzamy się wciąż w czas
co słodyczą tulił nas
kazał śmiać się w pędzie
i przedzierać poprzez brzask
Potem każą nam się stawić
na rozprawie w sądzie dusz
i wyjawić swoje serca
albo prawda albo puch
Lecz my znowu i do siebie
wciąż pędzimy poprzez noc
naszych przygód nigdy dość
dwa złamania jedna kość
Każdy wie że śnieg jest po to
by ukoić życia znój
choć na chwilę dać odpocząć
wszystkim tym co czują ból
Może wiosna da nam zieleń
może pąki w śmiech zamienią
nasze smutne smutne oczy
żeby dać nam kwiat paproci
Jeszcze raz, raz jeden