Twoje Wiersze - bicie serca

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

JoViSkA

2025-01-30

Dzieci bywają nieznośne, ale kary cielesne nie są dobrym środkiem wychowawczym...
Dobry wiersz i nareszcie napisany po polskiemu :))
Pozdrawiam Groszku :)

Groschek^(*)

2025-01-31

dzięki ps. mnie czasem skusi napisać coś czytelnie.. w tym wierszu świadomie nie używam żadnego groszkowania, gdyż za bliska jest "przepaść" zostać nie tak zrozumiany, jak należy.. ps2: wiesz co? podoba mi się Twoje nowe zdjęcie.. nie wiem, czy to Ty, cz może jednak tylko wizja lokalna, ale jest ładne.. :-)

JaSnA7

2025-01-30

Bardzo dobry wiersz...
Trzeba myśleć o dobru innych istot, szczególnie tych bezbronnych.
Pozdrawiam serdecznie:)
6/5

Groschek^(*)

2025-04-13

Tak patrzę sobie po niektórych wierszach i myślę, że przerwa w aktywnym uczestnictwie chyba właśnie pod tym wierszykiem u mnie się narodziła. Do dzisiaj tu jest 7 wpisów, a 2 oceny. Cóż za przypadek, iż akurat pod czymś co wiąże się z zadawaniem bólu - przepraszam że piszę u Ciebie w komentarzach, ale było tutaj dla mnie najjaśniej. Skąd bierze się aktywna nienawiść i czy jest wcale możliwość biernie jej się pozbyć? W którym momencie z 'ignorancji' potrafi utworzyć się głębia zła i co jest jej powodem?

Groschek^(*)

2025-01-31

pozdrawiam Cię Słoneczko i też dziękuję - ale o jedno poproszę; nie wpisuj u mnie na końcu liczb typu 7/4, 9/1, 321/0... Nie chcę komukolwiek "rewanżować" się oceną - poszedłem i tak na tyle za "przymusem grupowym", że jeśli komentuję to też oceniam, a oceniając różnica polega tylko na kolejności (po sobie) dwojga liczb: 5 i 6 (lub 6 i 5). Dlaczego? Albowiem zauważyłem, że dać komuś tutaj mniejszej oceny niż 11 odbierana jest conajmniej za wypowiedzenie wojny na życie i spotyka się wszędzie z obrazą majestatu. No cóż.. Ps. Zobacz; mam siedem komentujących, a dwie oceny.. Czyż powinienem się teraz domagać wyjaśnienia od wszystkich po kolei, czemu mnie nie ocenili? Nie. Przez to, co użytkownicy sami zrobili z aspektem ocen - nie mają one dla mnie większego znaczenia. Co, ale bardzo doceniam i lubię to jeśli ktoś wczytuje się tak jak Stasiu lub Monika. Osobiście to często zatracam się w odp.-dzi jednej osobie, a potem nie mam siły dla reszty.

Krystek

2025-01-30

Każdy powinien być uczulony na los dzieci.
Trzeba reagować surowymi karami na ich
krzywdzenie .
Ślę moc serdecznych pozdrowień:)

Groschek^(*)

2025-01-30

Może ja jestem na to trochę za głupi - bo słyszałem, że dziecko potrafi doprowadzić człowieka do wściekłości - myślę ale, że go bym nie uderzył. Tym bardziej, że jestem 2 m. i 125 Kg mięśni; taka ingerencja mogłaby się dla obu źle skończyć. Pzdr. też! 🤨

sturecki

2025-01-30

Treść – porusza trudny, bolesny temat przemocy wobec dziecka i czyni to w sposób głęboko emocjonalny. Widoczny jest kontrast między brutalnością czynu a delikatnością anielskiego płaczu oraz kołysanki, co skłania do refleksji.
Warsztat – Mocne, wyraziste obrazy budują intensywność tekstu i choć niektóre fragmenty są składniowo zagmatwane (jak to zwykle u Ciebie) to, wiersz jest mocny wciągający.
Dałbym 6/5.

sturecki

2025-01-30

Brzmi jak fragment, który ma w sobie duży ładunek emocji, ale jeśli coś w nim nie do końca „zaskakuje”, to może warto lekko przestawić słowa ... i po sprawie.
A co do wolnego poranka – dobrze go wykorzystałeś, bo czytanie to zawsze świetny sposób na start dnia. Dzięki.

Groschek^(*)

2025-01-30

"kiedy patrzy jak w zgłupiałe
rozpalonych gniewem oczy;"

siedziałem trochę nad tym, ale w którymś momencie jakby mi ze zmęczenia odechciało - jeśli ktoś ma proponuję oczywiście z zachowaniem prostokątnych wagoników to poproszę o tekst
Ps. Dzięki Stasiu za komentarz; ja dzisiaj miałem wolny poranek to sobie też trochę poczytałem.

Eleanor Rigby

2025-01-30

Okazywanie swojej siły i używanie przemocy wobec słabszych - żałosne.
Także serce mi się kraje gdy słyszę o zmaltretowanych maluszkach przez swoich opiekunów.

SYLWIA SUCHY^(*)

2025-02-02

Dokładnie

Groschek^(*)

2025-01-30

:-/

Odyseusz62

2025-01-30

W dobrej sprawie całkiem zgrabnie.

Groschek^(*)

2025-01-30

Dzięki - obudziłem się i miałem ochotę sobie popłakać. Wyszło najpierw bez pociągów, jednak musiałem doszlifować. Krótko było bez ostatnie zwrotki, teraz ta najbardziej mi się podoba, bo wyraża moje osobiste podejście do tematu wzburzeń i nerwów.

SYLWIA SUCHY^(*)

2025-01-30

Przemoc jest niedopuszczalna i nie dotyczy tylko ojców .Nigdy nie byłam świadkiem żeby mój mąż uderzył dziecko , potrafi e bronić dzieci jak lwica ,nie znoszę przemocy .
Jednak nie ważne jeśli gdzieś nie zachodzi przemoc fizyczną ponieważ są różne rodzaje przemocy i czasem przemoc przynosi nie mniej krzywdy dziecku ,czy drugiemu człowiekowi niż ta pierwsza .Oba rodzaje są źle i niedopuszczalne .
Pamiętam jak dwie znajome z pracy dopuściły się przemocy na dzieciach ,s jedna na leżącym na materacu podopiecznym o aż się we mnie zanotowało .Oczywiście powiedziałam o tym reszcie personelu i zwróciłam uwagę tym osobom ja na takie rzeczy oczu nie przymykam .Nie ma tolerancji dla przemocy i nikt mi nie powie że ktoś ,,sobie zasłużył '" albo kogoś ,,sprowokował"" Policja w takich dennych tłumaczeniach też nie lepsza ,Spory odsetek policjantów bije swoje żony .Osobiście znam takiego który połamał swojej żonie rękę z zemsty bo go zgłosiła do AA.
.to było głośne ,plotki szybko się rozchodzą .
Temat trudny i arcy ważny .
Bicie serca stawiasz na jednej szali z przemocą )?. Niedorzeczne ,takie osoby nie mają serca!!!!

Groschek^(*)

2025-01-30

Dziękuję - jest jak zwykle kilka przekreceń przez autodydaktor niemniej jednak całość w miarę z kontekstu idzie zrozumieć. Ja wybrałem najwyższy stopień w opowiadaniu o znęcaniu się nad dziećmi (czyli ojca z córeczką); wiersz mówi ogólnie o "miłości rodzicielskiej" i ukazuje drogę nie tylko do uspokojenia zbyt intensywnie bijącego serca, ale i jest synonimem serduszka. Nie piszę o nikim konkretnym; sam dzieci ani nie miałem i też już miał nie będę - większość o czym piszę to wytwór fantazji. Ps. A tak między nami - dosyć dużo napisałaś jak na (według ostatniego wpisu) obrażoną. :-)

SYLWIA SUCHY^(*)

2025-01-30

Wrócę się jeszcze do tych dwóch kobiet,dla mnie osobiście jest karygodne i niedopuszczalne s wręcz skandaliczne bicie dziecka po twarzy raz za razem z całej siły ..zaginione do łazienki żeby było za zamkniętymi drzwiami,aż mnie mdli kiedy to sobie przypomnę
.Wtedy też ,,Oksytocyna "" działała u niej ? wątpię.! Natomiast ta druga kopała leżącego i to w głowę
Na szczęście złożyłam wypowiedzenie ,nie będę patrzeć na takie rzeczy.!

SYLWIA SUCHY^(*)

2025-01-30

..gdyby mąż kiedy kolwiek uderzył któreś nasze dziecko na pewno nie uszło by mu to płazem.
Ja na szczęście mam wspaniałego ojca .:-)
Pozdrawiam serdecznie.