Pacjentka w zakrwawionej halce
Przytulnego gabinetu,
Na kozetce
Ona.
Schludnie ubrana,
Umalowana,
Cierpliwie wyczekująca
Swoich czterdziestu pięciu minut
Ona
Spragniona dialogu,
Niczego nieświadoma
Ona
Terapeuta
Terapeutycznym głosem
Rozpoczyna sesję.
Od historii pobocznej
do fabuły właściwej;
Od jednej terapeutycznej anegdoty;
do drugiej mniej udanej anegdoty;
Od uśmieszku
do uśmiechu
Od teraźniejszości;
do wspomnień młodości;
Od jednej łzy
do łez potoku
Od chusteczki ;
aż po pusty po nich kartonik;
Od błahej myśli
do innej mniej pogodnej myśli;
Od wspomnionka
do wspomnienia;
Jak po nitce do kłębka
Aż do rany,
która od początku spotkania
krwawiła jej halkę.
Diagnoza: trauma
Sposób leczenia: upierdliwie długi i bolesny
Rokowania: bliżej nieznane
Koniec sesji.
Z otwarcie krwawiącą raną
W splamionej sukience
Rozdygotana,
Rozgrzebana
Jak grób w oczekiwaniu na ekshumację
Ona.
Z niepewnym
"Do widzenia";
Nie wiedzącą czy wróci
Straumatyzowana
Ona.
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
za młodu, lata 83-86 miałem swoją kapelę punkową, pisałem teksty, muzykę... taka jedna piosenka [przyszłą mi do głowy...
KIERAT 1984
1. Zakuci w kajdany
Żyjecie w kłamstwie
Tacy mali
I tacy pokorni
Sprzedaliście
Własne życie
Sprzedaliście
Własną duszę
2. Miasta - pustynie
Zagubiony człowiek
Sprzedane życie
Wszystko skończone
Kamienne twarze
Ludzie - posągi
Idą w kieracie
Ida jak czołgi
3. Nie będzie jutra
Pięknej przyszłości
Wielkiego świata
Dumnej ludzkości
Nie będzie płaczu
I śmiechu dzieci
Zostaną groby
Na górach śmieci
4. Betonowe klatki
w środku ludzie
umarłe dusze
nie można uciec
wyrywasz pręty
walczysz o wolność
ciągle zamknięty
nie jesteś sobą
Dzięki za odwiedziny i życzliwe słowa!
Pozdrawiam ;)
Jakkolwiek to zabrzmi, masz moje wsparcie.:)
Serdecznie dzięki 🤗
Pozdrawiam serdecznie:)⭐
Niestety tak to bywa w terapii, że chcąc nie chcąc otwieramy rany i krwawimy po to aby mogły one porządnie się zagość. Czesto proces jest bolesny nie z winy terapeuty a przez to, że nie jestesmy gotowi na prawdę która się nam ukazuje w procesie.
Pozdrawiam gorąco!
Pozdrowionka.
Mam nadzieję że chociaż odbiór był pozytywny ;)
Pozdrawiam!
Jednak zawsze będę się trzymać tego, że Bóg jest najlepszym terapeutą, nic nie krwawi, wszystko się goi, choć potrzeba czasu. Pozdrówki 🤍
Zgodzę się z tym że ukojenie można znaleźć w Bogu, natomiast myślę że krwawi czasem każdy z nas, jednak co racja to racja rany mają to do siebie, że się goją. Predzej czy później, czasem z bliznami ale się goją.
Pozdrawiam;)
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności